Zaczynając nowy cykl na początku chciałbym zaznaczyć, że nie będzie on skierowany przeciwko mieszkańcom terenów pozamiejskich, rolniczych i letniskowych. Po prostu wieś kojarzy mi się z małymi klubikami, w których piłkarze kopią piłkę na poziomie szeroko pojętego amatorstwa. Tam właśnie, będziemy odsyłać kilka „wielkich” polskich firm i grajków. Niestety nie zajmujących się podrobami, a piłką nożną – podrabianą oczywiście.
Cytat:Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20 lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy! Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy..! Jak wy to robicie..?
Tekst, jaki ukazał się na temat Polski w jednej z popularnych gazet we Francji.
Zacznijmy od wyprawy naszej młodzieżówki na mecz z Kazachstanem. Dobra postawa i świetna gra naszego zespołu zaowocowała porażką 0:3, w ramach eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy. Co w efekcie na ten moment daje przedostatnie miejsce w grupie z Hiszpanią, Rosją, Kazachstanem i Gruzją. Zaserwuje Wam skład naszej reprezentacji, ponieważ warto się go nauczyć na pamięć. Po co? Okaże się.
Polska: Przemysław Tytoń - Witold Cichy, Jakub Rzeźniczak, Marek Wasiluk, Mariusz Pawelec - Piotr Kuklis, Adam Danch (34. Łukasz Janoszka), Cezary Wilk, Piotr Ćwielong - Łukasz Ślifirczyk, Dawid Jarka (81. Adrian Frańczak)
Mianowicie kiedy, reprezentacja stawi się jeszcze raz w takim składzie na meczu możecie śmiało iść do bukmacherów i stawiać kasę na rywali. To wydarzenie, to dla mnie kandydat do miana kompromitacji roku. Szkoda, że ta ekipa zaserwowała kibicom, coś w rodzaju treningu atrybutu – żaling, po tym meczu podniósł się na poziom 20.
Przechodzimy dalej i widzimy kolejną naszą reprezentację, tym razem już seniorów. Wszyscy pojechali do Kijowa w innym celu – Leo testował nową taktykę, a trzech muszkieterów chlało… nie pokuszę się o stwierdzenie wódę, bo do końca nie wiem co to było. Beenhakker oczywiście historie Engela i Janasa poznawał na kasetach wideo, ponieważ do tej pory nie interesował się prowincjonalnymi zespołami. Dlatego można mu wybaczyć nową taktykę. W większości polscy piłkarze nie są w stanie zrozumieć skomplikowanego ustawienia na boisku. Nie udawała się szarża Engela na MŚ, która polegała na wybieganiu największych oddziałów w głąb boiska, już na początku meczu. Nie udawało się Janasowi… temu to nic się nie udawało, chociaż… zmienił taktykę po jednym meczu towarzyskim i grał tak na MŚ. To na pewno było budujące i przemyślane. Wygraliśmy przecież z Kostaryką! Bosacki pomylił pozycje i dał czadu! Zostawmy stare czasy, bo jeszcze stanie nam przed oczami cała historia polskiego futbolu, czyli Fryzjer i jego „przodkowie”. Wracając do rzeczywistości chcemy powiedzieć Leo, że skomplikowane taktyki, to nie na nasze głowy. Beenhakker - nie idźcie tą drogą! Majewski, Boruc i Dudka po meczu się napili i wykluczyli. Jeżeli selekcjoner ich teraz powoła, to krótko mówiąc zrobi z siebie śmiesznego ludka. Ale mimo występu naszej reprezentacji na Euro w Austrii i Szwajcarii liczymy na jego profesjonalizm i umiejętności. Bo my Polacy, to naiwni jesteśmy. Przykład? Igrzyska Olimpijskie. Piłki tam naszej przecież nie było, bo byle czego nie wpuszczają, dlatego możemy tą imprezę ominąć. Chociaż tam też fajne rzeczy się działy… działacze spali na przykład na trawnikach, powiecie iż czasami też spicie albo wypoczywacie – rekreacja jest OK. ale po alkoholu, w biały dzień? U siebie w kraju, to jeszcze można zdzierżyć, ale reprezentować tak kraj zagranicą? Wstyd i żenada. Definitywnie już wracając – byliśmy na tej Ukrainie i przegraliśmy mecz. Przynajmniej chłopaki piłkę pokopali. Co powiedzieli nam po meczu nasi reprezentanci?
Fabiański: Nie ma czym się martwić.
Dudka: Gubiliśmy się w pierwszej połowie.
Krzynówek: Próbowaliśmy nowego systemu.
Żewłakow: Nie chcę robić tragedii.
Ton podobny jak po Euro, tylko mojego ulubieńca Żurawskiego brakowało.
Wracamy do Polski, a tym samym do Ekstraklasy. Swoją drogą nie wiem kto tak nazwał te rozgrywki, bo ta formuła niczego nie znaczy i do niczego nie pasuje, w naszym kraju oczywiście. Wiecie… ta kolejka mi się podobała. Zaskoczeni? Wystarczył mi do tego jeden pomeczowy dialog, gdzie najlepszy strzelec jest pełen ironii, co podobało mi się tak bardzo, że Ekstraklasę, tym razem opuścimy, a raczej spuścimy na nią zasłonę milczenia.
Słynny i dający wiele nadziei dialog – niestety nie znalazłem go w oryginale, dlatego przedstawię Wam to, co zapamiętałem z wczorajszego programu „Szybka Piłka”, cudzysłów zastosowany w innym celu, niż zaznaczenia tego, iż to nazwa programu. Główne przesłanie będzie jak najbardziej zachowane.
Dziennikarz: Wie pan kto dzisiaj obserwował to spotkanie?
Paweł Brożek: Nie…
Dziennikarz: Leo Beenhakker!
Paweł Brożek: No to pozdrowienia.
Tym optymistycznym wątkiem kończymy, ale spokojnie… ubolewać nad kondycją polskiego futbolu przyjdzie mi jeszcze wielokrotnie, a przecież już w tym tygodniu do Krakowa przyjeżdża Barcelona. Oj będzie się działo…
Poprzedni tekst został usunięty, ponieważ formatowanie zaszalało. Dlatego, jeżeli jakiś komentarz został usunięty, to proszę o wstawienie go jeszcze raz.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ