Ten manifest użytkownika Mlody_Trener przeczytało już 5459 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Już 27.05.09r. odbędzie się finał Ligi Mistrzów w Rzymie. Barcelona, drużyna z dorobkiem dwóch tytułów Ligi mistrzów, podejmie Manchester United, który ma na koncie trzy takie tytuły. Chciałbym Wam przedstawić „Analizę przedmeczową”:
Barcelona:
W tym sezonie grają naprawdę jak z nut. Zdobyli już Mistrzostwo Hiszpanii i Puchar Króla. Mają więc szansę na pierwszą w historii klubu „Potrójną Koronę”. W ostatnim meczu z Osasuną, w który drużyna z Katalonii przegrała 1:0, z podstawowego składu grał tylko Samuel Eto'o. Wszyscy inni zawodnicy mieli odpoczynek, by być wypoczętym na mecz w Rzymie.
Manchester United:
Zdobyli już Carling Cup oraz zapewnili sobie tytuł Mistrza Anglii. Są wciąż aktualnymi Mistrzami Europy. Jeśli United wygrają jutro mecz, będą wówczas pierwszą drużyną, której udało się obronić to trofeum.
Niedysponowani:
Barcelona: Daniel Alves, Eric Abidal, Gabriel Milito, Rafael Marquez
Manchester United: Ben Foster
W tym aspekcie zdecydowaną przewagę ma drużyna Czerwonych Diabłów. W niej nie wystąpi tylko rezerwowy, a nawet trzeci bramkarz klubu, Ben Foster. Natomiast Pepe Guardiola musi się obawiać tego, iż nie będzie mógł skorzystać z dwóch podstawowych bocznych obrońców oraz swojego stopera. Jego obrona będzie mocno zachwiana.
Mecze pomiędzy tymi drużynami:
Dotychczas Barca i Manchester grały ze sobą 9 razy. Bilans tych spotkań prezentuje się następująco: dwa zwycięstwa Barcy, cztery remisy i trzy wygrane Manchesteru. Ostatni pojedynek między tymi dwoma drużynami miał miejsce w półfinale zeszłorocznej edycji Ligii Mistrzów. Wówczas w pierwszy meczu na Camp Nou padł wynik 0-0. Z kolei na Old Trafford minimalnie lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli po golu Paula Scholesa i tym samym awansowali do finału w Moskwie.
Gwiazdy zespołów:
Pojedynek Barcy z Manchesterem to starcie dwóch najlepszych piłkarzy świata. Chodzi tutaj oczywiście o Leo Messiego i Cristiano Ronaldo. Wielu twierdzi, że w środę rozstrzygnie się, kto tak naprawdę jest najlepszym piłkarzem. Obaj zawodnicy jednak nie przywiązują wagi do indywidualnej rywalizacji. Zdecydowanie bardziej wolą zająć się pracą zespołową.
Droga do finału:
Manchester United: Villarreal, AaB Aalborg Celtic Glasgow ( Faza grupowa ), Interem Mediolan ( 2:0 ), FC Porto ( 1:0 ), Arsenal Londyn ( 4:1 )
Barcelona: Wisłą Kraków ( 4:1 – runda kwalifikacyjna ), Sporting Lizbona, Szachtar Donieck FC Basel ( Faza grupowa ), Olympique Lyon ( 6:3 ), Bayernem Monachium ( 5:1 ), Chelsea Londyn ( 1:1 – wygrana poprzez bramkę na wyjeździe )
Tuż przed meczem:
- Już w środę o godzinie 20:45 na Stadionie Olimpijskim w Rzymie zostanie rozegrane finałowe starcie Ligii Mistrzów. Naprzeciw siebie staną dwie najlepsze ekipy Starego Kontynentu – FC Barcelona i Manchester United. Kibice, dziennikarze i sami zawodnicy żyją tym pojedynkiem od wielu tygodni.
FC Barcelona stanie jutro przed wielką szansą zapewnienia sobie trzeciego tytułu w tym sezonie. Przeszło dwa tygodnie temu Katalończycy świętowali zdobycie Pucharu Króla i Mistrzostwa Hiszpanii. Z kolei Manchester United zapewnił sobie niedawno tytuł mistrza Anglii.
Sport24.pl
- Seydou Keita jest bardzo religijną osobą. Jako muzułmanin wierzy, że wynik finału w Rzymie został już zapisany.
W rozmowie z El Mundo piłkarz wyznał: "Z pewnością Allah zdecydował kto będzie zwycięzcą finału. Zostało to zapisane, lecz musimy zrobić wszystko, by wygrać, ponieważ nikt nie jest w stanie przewidzieć która drużyna zdobędzie trofeum".
Malijczyk na każdym kroku pokazuje wdzięczność Bogu. "Zawsze dziękujemy Allahowi, w każdym momencie. Żyjemy w zgodzie z nim", stwierdził.
Keita mówił także o swojej rodzinie, ojczyźnie i kontynencie. "W Afryce ludzie mogą być szczęśliwi, ja jestem. Żyło mi się dobrze w Mali z moimi braćmi. Jeden z nich jest doktorem, drugi farmaceutą. Nie miałem żadnych trudności. Gdybym nie został piłkarzem, byłoby mi tu dobrze. Nie zmieniałbym kontynentu za wszelką cenę", powiedział.
Fcbarca.com
- Według brazylijskiego weterana Barcelona nie musi martwić się o lewą stronę obrony ...
Sylvinho uważa, iż jeśli to on wystąpi w meczowej jedenastce finału Ligi Mistrzów, podoła temu wyzwaniu. Brazylijski obrońca jest gotowy do krycia Cristiano Ronaldo, jest również pewny, że może zatrzymać portugalską gwiazdę.
Brak zawieszonego za kartki Erica Abidala i Daniego Alvesa oraz nieobecność Rafy Márqueza, zawęża możliwości w defensywie Barcelony, to jednak nie niepokoi samego Sylvinho.
"Nie sądzę, aby lewa obrona była naszą słabszą stroną", powiedział dziennikarzom. "Być może nie grałem zbyt dużo w tym sezonie, lecz z drugiej strony, kiedy tylko dostawałem szanse na występ, grałem naprawdę dobrze".
"Cristiano Ronaldo ma ogromny talent, jest niezwykle trudny do zatrzymania. Potrafi robić rzeczy, których nawet nie możesz sobie wyobrazić. Jego umysł jest szybki, myślę jednak, że mój jest szybszy", komentował.
"Musisz być równie sprawny fizycznie, choć nie jest to łatwe w pojedynkach jeden na jeden, możesz jednak rozwiązać ten problem ustawieniem taktycznym zespołu", dodał.
Fcbarca.com
- Edwin van der Sar stwierdził, że dzięki doświadczeniu, jakie zebrali zawodnicy Manchesteru United w ostatnim roku grając w meczach o najwyższą stawkę, to właśnie jego drużyna ma przewagę nad FC Barceloną przed jutrzejszym finałem Ligi Mistrzów.
Jak wszyscy wiemy jutro wieczorem drużyna 'Czerwonych Diabłów' będzie broniła Klubowego Mistrzostwa Europy zdobytego przed rokiem w Moskwie. Zmierzą się z ekipą prowadzoną przez Pepa Guardiole, drużyną uważaną za jedną z najlepszych na świecie jak nie najlepszą, co mają udowodnić w starciu z United.
Holender uważa, że o wygranej może zdecydować doświadczenie, jakie młodzi zawodnicy United zdobyli w tym jak i zeszłym sezonie. Mianowicie chodzi mu o mecze o najwyższą stawkę takiej jak wygrana w finale Champions League z Chelsea po rzutach karnych, oraz wygranie w Klubowych Mistrzostwach Świata.
"Jeżeli grasz w wielkim finale to zdobywasz doświadczenie" - powiedział 38-latek dla 'Sky Sports News'. - "Wygraliśmy go w tamtym sezonie. Wyjechaliśmy także do Japonii."
"Zagraliśmy dwa ciężkie mecze w Klubowych Mistrzostwach Świata i wygraliśmy te rozgrywki. Dla młodych graczy, których mamy w zespole jest bardzo ważne żeby poczuć jak to jest wygrać finał."
"To jest właśnie potrzebne, doświadczenie w takiego typu spotkaniach." - zakończył bramkarz United.
Skysport.com
Ostatnie mecze:
22-04-09 Premier League Manchester United 2 - 0 Portsmouth
25-04-09 Premier League Manchester United 5 - 2 Tottenham Hotspur
29-04-09 UEFA Champions League Manchester United 1 - 0 Arsenal
02-05-09 Premier League Middlesbrough 0 - 2 Manchester United
05-05-09 UEFA Champions League Arsenal 1 - 3 Manchester United
10-05-09 Premier League Manchester United 2 - 0 Manchester City
13-05-09 Premier League Wigan Athletic 1 - 2 Manchester United
16-05-09 Premier League Manchester United 0 - 0 Arsenal
24-05-09 Premier League Hull City 0 - 1 Manchester United
25-04-09 Primera Division Valencia 2 - 2 Barcelona
28-04-09 UEFA Champions League Barcelona 0 - 0 Chelsea
02-05-09 Primera Division Real Madrid 2 - 6 Barcelona
06-05-09 UEFA Champions League Chelsea 1 - 1 Barcelona
10-05-09 Primera Division Barcelona 3 - 3 Villarreal
13-05-09 Copa del Rey Athletic B. 1 - 4 Barcelona
17-05-09 Primera Division Mallorca 2 - 1 Barcelona
23-05-09 Primera Division Barcelona 0 - 1 Osasuna
Zdecydowanie ostatnio formą błyszczy Manchester United. W ostatnich dziewięciu meczach nie przegrali żadnego, a zremisowali tylko jeden. Słabą postawę Barcy można wywnioskować z tego, że wygrała w najważniejszych meczach, z Realem Madryt oraz z Athletic'iem Bilbao.
Prawdopodobne składy:
Barcelona:
Na pewno najmocniejszym punktem drużyny w tym spotkaniu będzie bardzo dynamiczny i szybki atak. Prostopadłe piłki adresowane głównie do Eto'o mają być podstawowym zagrożeniem bramki Edwina Van Der Sara. Słabo jednak wygląda mur obronny Katalończyków. Mają w tej formacji bardzo okrojony skład z powodu nie grających trzech podstawowych zawodników tej formacji Rafaela Marqueza, Abidala oraz Daniela Alvesa. Trochę pomieszało się w obronie. Na pewno też dobrze dysponowany środek będzie mocną stroną Barcy. Jak zwykle będą chcieli narzucić swoje tempo gry. Niewiadomą na pewno jest Yaya Toure oraz Pique. Mimo tego, że ci zawodnicy są w tym sezonie naprawdę świetni, to nie wiadomo jak się będą zachowywali nie na swoich ulubionych pozycjach.
Manchester United:
Ten zespół od dwóch, a nawet trzech lat opiera się głównie na jednym świetnym zawodniku, Cristiano Ronaldo. To głównie od jego dyspozycji zależy gra Manchesteru. Strzela bramki w najważniejszych momentach. Będzie na pewno urywał się i próbował wchodzić w drybling i zbierać zawodników do siebie. Znakomicie w tym sezonie radzi sobie defensywa Manchesteru. Van Der Sar w tym roku pobił rekord Europy w najdłużej możliwym nie straceniu bramki. Najlepszym zawodnikiem wg kibiców został piłkarz właśnie tej formacji, a dokładniej środkowy obrońca Nemanja Vidic. Środek pomocy stanowią doświadczeni zawodnicy, którzy bardzo dobrze dyktują tempo gry. Na „szpicy” zagra Rooney, który swoją szybkością i walecznością będzie chciał coś zdziałać przeciwko Puyolowi.
Sędziowie:
Sędzia główny: Massimo Busacca (Szwajcaria).
Sędziowie Liniowi: Matthias Arnet, Francesco Buragina (obaj Szwajcaria).
Arbiter techniczny: Claudio Circhetta (Szwajcaria).
Tak więc kto dzisiaj wygra mecz?
_________________________________
Myślę, że nie zostanę skarcony za tekst nie związany z Football Manager'em
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Śledź przeciwnika |
---|
W analizie pomeczowej zwracaj uwagę na sektory, w których najczęściej tracisz piłkę. Jeżeli odbierają ją boczni obrońcy, nacieraj środkiem, jeżeli środkowi pomocnicy, atakuj skrzydłami. Śledź konkretnych piłkarzy przeciwnika. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ