Temat wrócił niedawno na „wokandę” wraz z kolejnymi jego rozwinięciami. Wiadomo już na pewno, że w Football Managerze 2006 cele stawiane przed nami będą dużo bardziej szczegółowe i konkretniejsze, będą również mogły zmieniać się w nawet w trakcie trwania sezonu, a zależeć to będzie od sytuacji obecnie panującej w klubie. Kibice z kolei zawsze będą wymagać czegoś na wyrost, co niekoniecznie będzie realne do osiągnięcia przez naszą drużynę. Tych zmian oczekiwano już od dawna, więc nie jest niespodzianką ich pojawienie się w grze. Bardziej ciekawa jest druga część nowinki, a mianowicie posezonowe rozliczenia. Ich wprowadzenie nie jest co prawda takie pewne, ale wielce prawdopodobne. Otóż zarząd po zakończeniu sezonu będzie przysyłał rozległą opinię i ocenę na temat tego, jak poradziliśmy sobie z prowadzeniem drużyny. Zależnie jak udało nam się uporać z poszczególnymi celami, możemy zostać pochwaleni lub, w skrajnych przypadkach, zwolnieni. Gdyby rzeczywiście te pół-oficjalne obietnice programistów okazały się prawdziwe, można śmiało powiedzieć, że w SI Tower powstaje najlepsza gra managerska wszech czasów.