O CM 2009 najpierw długo nie było wiadomo nic, potem nastąpił wysyp optymistycznych wieści, by w połowie marca powiało pesymizmem wraz z informacją o przełożeniu premiery na bliżej nieokreślony termin. Najwyższy czas na kolejne dobre wiadomości.
Po ogłoszeniu, iż gra nie zostanie zgodnie z pierwotnymi założeniami wydana w kwietniu, wielu graczy straciło nadzieję, że w ogóle kiedykolwiek się ukaże. Przedwcześnie – prace nad
CM 2009 trwają w najlepsze, a twórcy chcieli mieć po prostu więcej czasu, żeby jeszcze bardziej go dopracować. Na chwilę obecną nie jest znana oficjalna data premiery gry, ale brytyjskie sklepy internetowe są niesamowicie zgodne w swoich przypuszczeniach, wskazując na
3 lipca 2009. Również autentyczność widocznej po prawej okładki, mimo że używana jest na swoich stronach przez większość sprzedawców, nie jest jeszcze przez twórców potwierdzona.
Przejdźmy więc do informacji potwierdzonych, które ku uciesze fanów dotyczą nowych opcji, jakie ujrzymy w CM 2009. Te poznaliśmy dzięki temu, że grę w swoje ręce dostał jeden z redaktorów angielskiego miesięcznika
PC Zone. Na wstępie zachwyca się on stroną estetyczną w kontekście efektów pogodowych – zobaczymy spadające na murawę płatki śniegu czy krople deszczu zamieniające ją w błotniste bagienko. Miły, wizualny dodatek, ale to jeszcze nic w porównaniu z tym, o czym dowiadujemy się dalej. Absolutnym hitem może okazać się bowiem jedno z marzeń wielu eFeManiaków – edytor stałych fragmentów gry! Będzie możliwe zaplanowanie krok po kroku różnych schematów rozegrania rzutów rożnych czy ofensywnych lub defensywnych rzutów wolnych. Zupełnej zmianie uległa również idea scoutingu – w CM 2009 gracz będzie po prostu przypisywał odpowiednie sumy (pobierane z budżetu płacowego) na rozwijanie siatki obserwatorów w danym państwie. To, oprócz polecania nam coraz większej liczby zawodników z tego kraju, skutkowało będzie również dokładniejszym poznaniem ich umiejętności. Tu jednak wygląda to inaczej niż w FM-ie – nie jest tak, że albo jakiś atrybut jest ukryty, albo nie. Widzimy wszystko, ale niekoniecznie wszystko co widzimy jest w 100% prawdziwe. Może się zdarzyć tak, że po zakupie zawodnika o wykańczaniu akcji na 20 z kraju, w którym nie mamy rozwiniętej siatki scoutów, okaże się, iż tak naprawdę z tym jego wykańczaniem jest znacznie gorzej...
Świetną wiadomością dla fanów futbolu japońskiego będzie zapewne fakt, że w CM 2009 pojawi się możliwość gry w
J-League, czego obecny Football Manager niestety nie oferuje. Listę przedstawionych w tekście nowinek uzupełniają przyśpiewki kibicowskie, które odtwarzane będą w trakcie spotkania. W podstawowej wersji gry wyposażonych w nie zostanie kilka największych klubów, ale będzie można łatwo wgrać kolejne dla dowolnej drużyny. O innych nowych opcjach nadchodzącego CM-a pisaliśmy już
wcześniej, zainteresowanych zachęcamy też do zapoznania się z oryginalnym tekstem z PC Zone, w którym można zobaczyć również screenshoty z gry.
Artykuł o CM 2009 w magazynie PC Zone
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ