Wyniki wyszukiwania dla: sugar daddy

Strona

 Ceyvol Premier Rewolucji

Postów: 3309
Grupa: Administrator
Dołączył: 18.10.2008
Skąd: Łódź
Poziom ostrzeżeń: 0
[quote="LukasZ_VCF"]I jak działa ten "sugar daddy" prezes ? Np Jakbym wziął Lausanne, Leiria czy Larne które mają takich prezesów to pompowaliby cały czas w kółko pieniądze do klubu ?

Na liście nie widzę Valencii, a miałem informację, że prezes doładował 80 mln jakoś chyba kiedyś... RB Salzburg nie ma takiego czegoś? Bo RB Leipzig ma...[/quote]
W poradniku są tylko sugar daddies "pierwszoplanowi", czyli tacy którzy pompują kasę jak leci. Są jeszcze tacy, którzy uzupełniają kasę jedynie na potrzeby utrzymania aktualnej reputacji klubu, i tacy co tylko zapełniają powstałe dziury w budżecie.
twitter.com/Ceyvol

 LukasZ_VCF Partyzant

Postów: 16
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 26.11.2018
Skąd: Nowy Sącz
Poziom ostrzeżeń: 0
I jak działa ten "sugar daddy" prezes ? Np Jakbym wziął Lausanne, Leiria czy Larne które mają takich prezesów to pompowaliby cały czas w kółko pieniądze do klubu ?


Na liście nie widzę Valencii, a miałem informację, że prezes doładował 80 mln jakoś chyba kiedyś... RB Salzburg nie ma takiego czegoś? Bo RB Leipzig ma...

 ultimate Partyzant

Postów: 15
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 18.06.2017
Poziom ostrzeżeń: 0
[quote="teekoki"]Witam.
Poszukuje klubu ktory jest kopalnia talentow.
Chcialbym prowadzic klub gdzie bede mogl rozwijac wychowankow i za dobry hajs ich sprzedawac.
Druga opcja to sredniak ligowy ktory ma ciekawy sklad,lub z takim potencjalem ze jesli sie go dobrze poprowadzi to zrobi sie z niego solidny klub.
Trzecia i ostatnia opcja to jakis sredniak gdzie wlasciciel nie boi sie sypnac grosza.
Fajnie gdybyscie dali propozycje do kazdej z 3 opcji.
Wersja fm 15 na najnowszej latce.
Dzieki☺[/quote]
1. Opcja: Sporting Lisboa, FC Porto, SL Benfica, Ajax, AS Monaco (zawsze mocna i znana szkółka we Francji), Stade Rennais, Southampton, nwm jak w 15, ale w 17 Atalanta Bergamo, RB Leipzig, Dynamo Kyiv, Shakhtar Donetsk, Hoffenheim, Malmo ze Szwecji i Rosenborg z Norwegii
2. Opcja: Hoffenheim, Southampton (ogólnie spora część ze środka tabeli ligi niemieckiej i angielskiej, bo tam łatwo wpada hajs, są niezłe szkółki, szkolenie itd.), Sampdoria, Villareal, Real Sociedad, Malaga
3. Opcja: wpisz w wyszukiwarce fm 15 sugar daddy clubs i ci wyskoczą wszystkie kluby z właścicielem, który lubi sypnąć hajsem

 gucioprawda Młody aktywista

Postów: 1037
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 26.05.2008
Skąd: Częstochowa/Warszawa
Poziom ostrzeżeń: 0
06.03.2016 13:21    #4     Serwis - Społeczność - Polska Scena FM
Nie wiem, co się dzieje, ale idę po popcorn. Myślałem, że ze strony mfm nastanie normalność, a widzę że tam dalej dzieciarnia.
P.S. Oszukiwać bardzo łatwo w rozgrywce mistrzów. Wystarczył w poprzedniej edycji FM Editor Live z FM Scout. Wystarczyło zawsze mieć morale i kondycję na 100%, czasem szybsze wyleczenie kontuzji (o 2-3 dni i szybsze "ogranie" piłkarza).
Teraz będzie jeszcze prościej - od kiedy można hackować FMRTE, to tam nawet można będzie dodać sobie 'sugar daddy' i mieć kasy jak lodu po pierwszym sezonie. Plus tymczasowe zmiany ukrytych atrybutów na 20 (stabilność formy itp.), po sezonie powrót do wyjściowych wartości.
Dlatego granie na streamach jest lepsze, bo nie ma czasu i miejsca na oszustwa.

 dziobson Partyzant

Postów: 47
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 08.11.2009
Poziom ostrzeżeń: 0
10.07.2014 18:12    #5     Football Manager - Ogólna dyskusja - Który FM?
[quote="Wueseu"]Witam, od zawsze starałem sie grać w najnowszą wersje serii jednak zawsze kupowałem nową gre na "wejściu" a więc zaraz po premierze w Polsce. Tym razem jednak miałem dłuższą przerwę stąd nie kupuje 14stki na kilka miesięcy przed wejściem 15stki stąd gram w 13stkę.
FM 13 przyznam, że nie specjalnie mi sie podoba, głównie ze względu na silnik meczowy, który z tego co zauważyłem premiuje zespoły grające środkiem pola, ja zaś preferuje szybkie centry ze skrzydeł do jedynego napastnika ;)

Zmierzając do sedna, który FM Wam najbardziej przypadł do gustu, do którego macie największy sentyment i kariery w których cześciach najlepiej wspominacie?:)[/quote]

Ja również gram w FM 13 i uważam, że to ta wersja jest najlepsza. Bardzo fajna była jeszcze '12 i '10 ale to '13 najbardziej przypadła mi do gustu i to w tej wersji prowadziłem swoje najdłuższe kariery.

Co do premiowania zespołów, które grają środkiem pola to chyba nie do końca bym się z tym zgodził, przynajmniej ja niczego takiego nie zauważyłem. Moja stała taktyka to 4-4-2 z dwoma środkowymi pomocnikami i dwoma skrzydłowmi. I jakoś nie zauważyłem aby taka taktyka nie przynosiła zamierzonego efektu. Obecnie mam 4 sezon w Monaco i ze względu na ograniczenia finansowe (niestety sugar daddy nie jest tak chojny jak być powinien) i kadrowe wybrałem taktykę 4-2-3-1 z wysuniętym Falcao. I w tym wypadku mimo, że Falcao bardzo dobrze gra głową to nakazałem moim skrzydłowym schodzić do środka (nie lubię bezsensownych wrzutek na palę tym bardziej, że w polu karnym jest jeden gość) i starać się dawać więcej prostopadłych piłek za obrońców i w sumie ta taktyka się sprawdza. W pierwszym sezonie zająłem drugie miejsce, w drugim i trzecim zdobywałem mistrzostwo. Obecnie mam czwarty sezon, jestem liderem z 2 pkt przewagi na Lyonem i 3 pkt nad PSG. I co ważne, w końcu udało mi się wyjść z grupy LM mając za rywali takie drużyny jak Barcelona, Milan czy PSV. Mało tego, awansowałem z pierwszego miejsca z dorobkiem 15 punktów, jedyna porażka to wyjazd na CN i bęcki 0:3 od Katalończyków jednak zrewanżowałem im się u siebie wygrywają 4:2 :)[/quote]


[quote="Wueseu"]Też mi sie wydaje ze '12stka była najfajniejsza i myśle ze właśnie do niej wróce bo fm 13 jakos mi nie pasuje. Wiem, że była też wersja gdzie Juventus zaczynał grę w Serie B (degradacja za korupcje bodajże, bo napewno nie spadł:D) i z tego co pamietam, w tą wersje też sie fajnie grało tylko nie pamiętam już jaki miała numerek :) a kim graliście jakoś dłużej w '12stke?[/quote]

Moja najdłuższa kariera to Arsenal i jakieś 11 sezonów, potem się znudziło :)

 dziobson Partyzant

Postów: 47
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 08.11.2009
Poziom ostrzeżeń: 0
Witam.
Mam pytanie - czy komuś z Was udało się po kilku sezonach dojść do takiego stanu budżetu, że Dmitry dawał Wam grube bańki na transfery? Kończę powoli 3 sezon, a kasa jaką dostaje na transfery to 20 mln euro. Rozumiem, że Monaco w tamtej edycji było jeszcze beniaminkiem natomiast jeśli ktoś sprowadza w jednym okienku Falcao, Jamesa Rodrigueza czy Joao Moutinho to znaczy, że jednak taka kasa jest. Jeśli komuś się udało wprowadzić klub z księstwa na wysoki poziomi finansowy to proszę o odpowiedź w jakim czasie mu się to udało, co w tym czasie wygrał, jak wygląda tego jego sytuacja finansowa, ilu przychodzi kibiców? Prawdę mówiąc liczyłem, że te 40-50 mln to spokojnie dostanę na transfery, a tu marne 20 mln i to też po modyfikacji budżetu.

 arvanis Partyzant

Postów: 109
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 17.11.2010
Skąd: Bytom
Poziom ostrzeżeń: 0
12.04.2014 23:22    #7     Football Manager - Ogólna dyskusja - o co tu chodzi?
1. A patrzysz tylko na techniczne umiejętności? Może psychiczne (które są w FM14 chyba nawet wazniejsze od technicznych) ma lepsze? A może jest młodszy i wg scouta jest szansa, że jeszcze znacząco się rozwinie? A może Twój scout albo asystent mają kiepskie umiejętności oceniania zawodników? Scout ocenia obcych, asystent Twoich własnych.

2. A nie bawiłeś się czasem edytorem?;> Odhaczyłeś sobie okienko "sugar daddy"? Manipulowałeś przy budżetach/stanie konta? Bo zauważyłem, że bez względu na pozycje menago w zespole, zarząd zawsze pilnuje, żeby się nie władować w długi i szybko tnie fundusze, jeśli trzeba...

 Jack Bauer Partyzant

Postów: 28
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 24.03.2011
Poziom ostrzeżeń: 0
Odgrzewokopuje. czas na moj lament :pijemy: nie rozumiem, jakim cudem moje gruntowne analizy, budowa zespolu i kreowanie wlasnej taktyki i to za kazdym razem w zupelnie inny, nieszablonowy sposob i od innej strony przez cale dni i noce moze byc wrecz karane ze strony fm-a. wszystkie moje starania moge wsadzic sobie glebkow w d&!$... do tego wiele taktyk ktore sciagam po prostu tez nie zdaja na dluzsza mete egzaminu i dopiero ta 20sta czy 50ta raczy laskawie zadzialac. rozmowy motywacyjne czy zebrania zespolu to tez jakas chora loteria, osobowosci rowniez, bo jak mozna nazwac czyms normalnym strzelanie focha za to, ze chwale dobra gre zawodnikow? inny przypadek. uzylem w obu karierach przy takim samym skladzie identycznej taktyki. efekt - za pierwszym razem srodek tabeli, gdzie dzielnie walczyli, m.in. remisowali z realem czy barca i to juz w pierwszej polowie sezonu, za drugim spadek do adelante. czysty przypadek? :kon: przeprowadzilem wlasne sledztwo i sprawdzalem oraz ludzilem sie, ze moze to jednak jakims cudem tylko tryb klasyczny jest niedopracowany. z tego co widze wina taktyki i moje sleczenie godzinami nad ustawieniem i rotacja skladu nie ma prawa byc wina. zaluje tylko, ze stracilem czas na czytanie wszelakiej masci dlugich poradnikow i ogladania filmow na yt. liniowosc rozmow z zawodnikiem jest rowniez taka sama. pewien grajek prezentowal wysoka forme i kilkukrotnie czlonek zarzadu przypominal mi o pochwaleniu go w celu podniesienia morale. za kazdym razem reakcja to istna obraza majestatu, czy to jest jakis cholerny auto-masochizm grupowy? moze oni po prostu "lubia to". innym razem zrobilem sobie klub typu sugar daddy i nakupowalem gwiazd lub bardzo zdolnych zawodnikow a la Jovetic. wszyscy wykazywali zero formy. I zauwazylem kolejna rzecz, ze w zasadzie wzrost morale przy rozmowach i zebraniach ma sie totalnie nijak do jednorazowego skromnego zwyciestwa po I polowie i po meczu. nagle z "emo mode" wszyscy blyskawicznie zacieraja zle wspomnienia polowy sezonu czy chocby miesiac bombowym nastrojem, jakby wszyscy zamowili tone koki i wciagneli wszystko naraz. drastyczne skoki formy to norma, niezaleznie od fabrycznego morale czy profesjonalizmu z bazy danych. niektorzy twierdza, ze skonwertowana taktyka czasami moze uratowac od kompletnej kleski. przekonwertowalem, zobaczylem i zbladlem. w moim wypadku wcale to nic nie pomaga. w poprzednich oslonach marudzilem wiecznie, ze nie moge wygrac pucharow europejskich czy dojsc do finalu po 10 sezonach. teraz to chcialbym chociaz bez obaw pewnie prowadzic wiekszosc zespolow jak dawniej i to tak, by nie zostac zwolnionym w kilka miesiecy. ostatnio ratuje sie jakims waskim samograjem i narazie jakos przezylem sezon brazylijska pogonia. ale dzieki temu fm skutecznie mnie zniechecil do wczuwania sie i angazowania w zespol jako tradycyjny trener. podsumowujac, myslalem, ze tryb klasyczny bedzie czyms latwiejszym, dla kogos, kto nie jest geniuszem taktycznym albo chce po prostu grac szybciej sezony. stwierdzam, ze jest zupelnie odwrotnie, szczegolnie, gdy nie mozna wgrac modyfikacji typu brak pozwolenia na prace, obywatelstwo w UE na calym globie czy dobrac odpowiednia dla siebie i klubu (szczegolnie slabego i zadluzonego czy w ogole biednego) baze danych. :common:

jeszcze dodam, ze wynajdywalem cudownych (na papierze) kreatorow gry i podrecznikowych rozgrywajacych, pamietalem o wlaczaniu opcji gry na rozgrywajacego i odgrywajacego. bylo tragicznie. kombinacje ze stalymi fragmentami gry jeszcze bardziej kopala moj managerski grob i zaufanie prezesa. gdy jednak wspominajac owego "samograja" zapuscilem pierwszy raz kompletnie nieograna taktyke, ktora powinna byc teoretycznie przygotowana w preseason to nagle klub wykaraskal sie z pozycji przedspadkowej do wyzszej polowy tabeli. wniosek: po co w ogole ogrywac przemyslana wlasna taktyke, ktora nic nie daje? pamietanie o przygotowaniach przedmeczowych to tez niezla epopeja i strata czasu. czesto przygotowujac sie nawet 2 miesiace do drugiej polowy i pierwszego noworocznego rywala i tak przegrywam mecz, czy to nakaze mourinhowski samolot albo perfekcyjne doszlifowanie ataku z ogorkami czy spadkowiczami. w zespole mam skrzydlowych i stosowalem taktyke oparta na skrzydlach. przegrywam. wczytuje taktyke bez skrzydel i pilkarze grajacy na nienominalnych pozycjach ni z gruszki ni z pietruszki wymiataja. to jakas hipokryzja ze strony panow z SI i ich "wSZpanialego" silnika. jakikolwiek by nie byl zas asystent to zawsze bedzie dobijal swoja chora histeria w sprawie nieprzygotowanych 2 pozostalych taktyk. czyli dla takiego madrali lepiej grac 3 niedopracowanymi taktykami niz stworzyc najpierw jedna solidna i stopniowo opanowac ja do perfekcji i ostatecznie zajac sie cala reszta (o ile kazdemu ta reszta jest niezbedna).

 sxz69 Młody aktywista

Postów: 369
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 23.05.2009
Poziom ostrzeżeń: 0
Przykro mi, ale nie wiem ile daje kasy na transfery.
Aczkolwiek jest jednym z "sugar daddy", więc jak wyniki będziesz miał zadowalające to na brak gotówki raczej nie będziesz narzekał :)

 myfunnygame Żołnierz frontu ideologicznego

Postów: 2972
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 25.11.2012
Skąd: Katowice
Poziom ostrzeżeń: 0
A jak to jest jak nie gra sie na sugar daddy? Wtedy tez kasa jest zerowana?

Strona

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2025 by FM Revolution