[quote=sefko1]Jedyną szansą wygrania u buków jest obstawianie równocześnie wielu meczów.[/quote]
Mój kuzyn grający namiętnie u buków ma inne zdanie na ten temat (wtajemniczeni wiedzą o którego scenowego hazardzistę chodzi). :> Ale to tak tylko na marginesie...

@speed
Kazdy ma swój sposób. Najważniejsze żeby w ostatecznym rozarachunku wyjśc na plus . Ja sam raczej nie gram namietnie. Żona mi nie pozwala. Ale kolega potrafi typować 13 meczoów i trafić wszystkie. Jego rekord to ~1200 zł przy wkładzie 20 zł. Tak więc ja się umie to mozna troche zarobić.

Najprościej jest to chyba wytłumaczyć na ułamkach. 3-1 czyli 3.00 7-2 czyli 3całe i 1/2 czyli 3.50 i tak jest w przypadku kursów pow. 2.00 natomiast jesli chodzi o te ponizej... 1-40 to jest czesc jaką dodajemy do kursy 1.00 czyli kursu zerowego... np. 1-2 zamieniając na dziesiętny to 0.5 czyli kurs to 1.50... tak to widzę...

Użytkownik uznał post za pomocny

Speed, czy chodzi o słynnego Qqczkę ?

Słynny Q . Ileż ja soczków z nim wypiłem. Kochany chłopak .

Tylko że te kursy w FMie są bardzo ale to bardzo dziwne. Czasami zdarza sie ze jest kurs na jedną druzyne 3,4 na remis 4,8 a na drugą drużyna 11,8. Przeciez przy takich dziwnych kursach grało by się na prawde pięknie. Ci co grają wiedzą że nawet w STS nie ma takich kursów na 5 lige Angielską więc widać ze ten model kursów w FMie nie sprawdza się np w Orange Ekstraklasie.

Użytkownik uznał post za pomocny

z tego co sie orientuje to sa to kursy amerykanskie.

oni zamiast naszego np. 1.25 maja wlasnie 1:4... jak latwo sie domyslic 2:1 = 2,00

Użytkownik uznał post za pomocny