Daj mu niech trenuje indywidualnie, ja też gram Barcą tylko że już 7 sezon i chcoaż Messi ma bodajże 33 lata to i tak ładuje z wolnych.

Ok spróbuję ale myślę, że to jakiś bug w grze raczej.

nie może być bug bo każdy miałby z tym problem

Zauważyłem też, że jak np ustawię Mascherano żeby przy stałych fragmentach był zawsze z tyłu to on i tak się pcha do ataku. W taktyce mam ustawioną ograniczoną swobodę jak to tylko możliwe. Nie mam pojęcia co robię nie tak.

Może nie jest to bezpośredni rzut wolny, tylko wykonywany z miejsca bliżej linii bocznej, lub końcowej, albo ze znacznej odległości od pola karnego, wtedy zawodnicy ustawiają się tak jak przy rzutach rożnych. Podobnie jest przy długim wyrzucie z autu, kiedy zawodnik bierze rozbieg.

Zarówno przy wolnych jak i rożnych Mascherano jest pod bramką a ktoś inny kto powinien być z przodu musi go zastąpić. Często jest to jakiś napastnik. Średnio to korzystne rozwiązanie.

Może jeśli rywale nie wystawiają żadnych napastników, by skontrować Twoją drużynę, Mascherano uznaje, że bardziej się jednak przyda z przodu =) Jeśli Argentyńczyk nie będzie mógł zagrać, sprawdź czy zawodnik zastępujący go będzie również wędrował do przodu.

Adriano i Alves zostają z tyłu razie potrzeby a Mascherano ma być zawsze z tyłu. Jest odwrotnie bo on pcha się do przodu a ktoś musi go zastąpić (nie zawsze jest to Adriano lub Alves). Dzieje się tak nie tylko kiedy wystawię Mascherano

Może po prostu jeśli tak chętnie wybiera się do przodu, każ mu (lub zawodnikowi na jego pozycji) tam wędrować, a z tyłu zostawiaj kogoś innego =) Nie wydaje mi się, żeby to był błąd gry, coś (jakiś atrybut albo zagranie) każe mu ignorować Twoje polecenia. Lub jeśli sytuacja pozwala, to właśnie ten zawodnik będzie pchał się do przodu, bo tak zaprogramowali stwórcy gry. Tak samo mam w FM2010, grając Wisłą kornery ustawione mam na długi słupek, i wszyscy wyznaczeni zawodnicy grzecznie tam dośrodkowują piłkę, a Patryk Małecki, gdy ma dogodną okazję, wrzuca piłkę na słupek krótki =)

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 04.01.2014 o godz. 09:13