to daj mu więcej i po sprawie

czasem tak jest i to nie tyczy sie tylko sztabu ale i pilkarzy ( czesto juniorow ). Po prostu sprubuj dac mu troszke wyzsza pensje np w twoim przypadku 110 euro tyg i pamietaj zeby uwazac z dlugoscia kontraktu najlepiej zeby bylo tak jak on chce czyli dajmy na to do 2009 ( chociaz zawsze mozna sie potargowac) jak to nie pomoze to daj do pensji np. 1tys euro przy podpisaniu powinno byc ok. pozdrawiam

Jakby tak było to by nie było problemu, ale nie sądze, aby mógł dać więcej ;( To jakiś błąd

Tylko o to chodzi ze więcej juz nie mogę.
MAm tak że kiedy chce zatrudnić scauta to on rząda 75 i ja moge dać najwyzej 75.
A kiedy fizjoterapute to 95 i też max 95.

to daj tak jak mowilem x przy podpisaniu umowy!

wrobel.. ja daje nawet 5 i nie przyjmuje, co jest największym możliwym

Ja też tak miałem. Chciałem zatrudnić colaka emre. Normalnie dawałem mu kontrakt ile chciał, potem więcej jakieś 2 tysiące (on ma 15 lat) ale i tak za każdym razem wybierał kontrakt fenerbahce, któ ry zresztą był chyba z połowe mniejszy. Ale wygrałem lige, lige mistrzów i ogólnie dużo sukcesów, aż w kóncu po roku przyszedł. A więc zrób to co ja. CZEKAJ

Ale ja to robie ze sztabem bezrobotnym i rep. regionalną.

a ty masz orginałke