1. Może zmień taktykę, nastawienie
2. Możesz przekazać prowadzenie rozmów z zespołem asystentowi.
3. Może poprostu brak szczęścia?
4. Skorzystaj z wyszukiwarki tematów.
5. Skorzystaj z instrukcji dołączonej do każdego egzemplarza gry.

1. Zmień taktykę(warto jest podnieść troszeczkę swobodę taktyczną), ale nie musisz jej bardzo zmieniać.
2. Dla kibiców ja daję najrzadziej. Tylko i wyłącznie na początku albo w przerwie spotkania meczu w którymz góry jestem skazany na porażkę. Życz szczęścia to chyba najlepszy komentarz, ale jak się go używa zbyt często to zawodnicy zaczynają mieć go gdzieś, ja go daję maks. w 2 meczach z rzędu, później zmieniam na inny jak(możecie wygrać).
Rozmowy : "oczekuję od was wygranej", nie daję prawie nigdy, tylko gdy zespół ma skrajnie beznadziejną formę a ma potencjał aby wywalczyć coś(maks. 1-2 razy na sezon)
3. Ważne jest też aby miał dość dobrą siłę i strzały z dystansu, koncentracja też może się przydać, (w ogóle najlepiej jakby prawie wszystko miał na 20 ;p.)

"Oczekuję wygranej" stosuję ostatnio często, bo:
- w większości meczów jestem faworytem,
- morale mojej drużyny jest bardzo wysokie, tak samo jak forma,
- jeśli ja od nich nie będę wymagał, to kto?

"Życz szczęścia"
wtedy kiedy forma jest wysoka, a gram z przeciwnikiem podobnej klasy co mój zespół (najczęściej stosuję na wyjeździe, bo w takim samym przypadku - czyli przeciwnik podobnej klasy - u siebie stosuję to co na początku), ogólnie bardzo rzadko.

"Możecie wygrać"
przeciwnik znacznie przewyższa moją drużynę doświadczeniem, ograniem, umiejętnościami (zazwyczaj na wyjeździe, bo u siebie w domu jak już wcześniej napisałem - wymagam )

"Dla kibiców!"
Próbowałem stosować przed meczem z bardzo słabymi przeciwnikami, ale ostatnio poległem 1:0, bo zawodnicy zagrali bez zaangażowania, więc dałem sobie spokój. Teraz w takich przypadkach daję "zagrajcie na luzie" co przekłada się na "bramki są kwestią czasu". Zdecydowanie lepiej na tym wychodzę.

A "zagrajcie na luzie" cały czas sto stosuję przed sparingami + odbiór piłki na "delikatny" i o kontuzję praktycznie nie muszę sie martwić.

To wszystko polecenia przed meczami, bo w przerwie to w zależności od gry (rzadziej od wyniku), klasy przeciwnika i od tego co oczekiwałem przed spotkaniem. Ten system wydaje mi się dobry, bo... sprawdza się Ale to raczej nie tylko zasługa rozmów motywacyjnych.

Aha - dochodzą jeszcze rozmowy indywidualne z zawodnikami, ale to już zależy od tego co chce się wycisnąc z danego gracza.
Pozdro

1) stosuj rotacje w składzie ,przecież nie możesz grać jedną jedenastką przez cały sezon