To niedobrze, masz kiepską atmosferę w drużynie, co osłabia zgranie i pogarsza wyniki całej drużyny. Sądzę jednak, że najlepszym wyjściem jest dać piłkarzom czas na przekonanie się do siebie, nie ma sensu robić gwałtownych ruchów, poczekaj może jak wygrasz parę meczy atmosfera się poprawi i gracze znowu będą się lubić.

Użytkownik uznał post za pomocny

Czasami zdarza się również w FMie, zę piłkarze się nienawidzą. Najlepszym sposobem na uzrowienie atmosfery w klubie jest sprzedaż jednego ze zwaśnionych grajków. Jeśli gracze mają długoterminowe kontrakty [przy problemach w klubie zawodnicy zwykle nie chcą przedłużyć kontraktu] można spróbować zatrzymać ich, MOŻE się pogodzą, lae małe są na to szanse. Poziom dyscypliny nie ma większego znaczenia, gdyż jeśli playerzy się nie będą lubieć, to żadna kara ich nie pogodzi.

Użytkownik uznał post za pomocny

No cóż, też tak miałem w Atletico kiedy powiedziałem Rubenowi Ramosowi żeby uczył się od Torresa ale jakoś się nie dogadali i powstał między nimi konflikt. Trzymałem ich w składzie przez rok ale konflikt nie wygasł więc zdecydowałem się wypożyczyć Ramosa. Wtedy sytuacja się uspokoiła, a kiedy Ramos wrócił z wypożyczenia to zapomnieli, że się nie lubili. Także moją radą jest wypożyczyć jednego ze skłóconych zawodników.

Użytkownik uznał post za pomocny

TZ: Kiepskiej atmosfery raczej w drużynie nie ma.. wyników słabych też raczej nie mam.. Zgranie też mam dobre w miarę.. Głównie mi chodzi o dwójkę piłkarzy.. ale oni razem grają w klubie już kilka lat Btw. gram Celticiem

najlepszym sposobem jest pozbycie sie kogos skloconego.mialem wiele takich sytuacji.oczywiscie to jest ostatecznosc bo czest pilkarze sie za chwile godza.

Użytkownik uznał post za pomocny

a jezeli jeden ze skloconych to niedojrzaly kretyn, ktory jest wybitnym zawodnikiem, a drugi tez jest bardzo dobry, stanowia opoke druzyny i MUSZA wspolpracowac na boisku(środek obrony), to co ja mam zrobic, nadchodzi final p UEFA z Interem albo Chelsea a ci kretyni wlasnie teraz, po 3 latach sie obrazaja?