Trochę historii czyli - Tytułem wstępu

Całą chęć napisania tego wywołała u mnie wczorajsza obecnośc mojej znajomej na meczu Pogoni Szczecin.Wtedy też przypomniałem sobie praktycznie całą historię tej drużyny-z jednej strony będącej w moim sercu z drugiej jednak nieco znienawidzonej, chociaż może to nie sama drużyna a ludzie ją zarządzający zyskali sobie, chyba nie tylko moje, negatywne zdanie

Nie będe was zanudzał historiami z 1948 roku bo nie o to tu chodzi, pod uwagę wezmę jedynie ostatnie parę lat, a Pogoń będzie tylko przykładem, nie będe opisywał bajzlu jaki panuje teraz w naszej ekstraklasie i nie tylko.Skupie się na tym jak nasze drużny starają się znaleźć chociaż na europejskim zapleczu-oraz jak im to nie wychodzi.

Do dzieła czyli - Bądżmy tacy europejscy

Pogoń Szczecin-pewnie wielu z was ją zna bądź dużo o niej słyszało.Większośc kojarzyj tą drużynę z Antonim Ptakiem i jego chorym pomysłem ściągnięcia Brazylijczyków na każdą pozyję i każde stanowisko jakie w Pogoni było...Paradoksalnie wszyscy wtedy się zbuntowali i zbulwersowali-ja jednak ten pomysł uznałem za ciekawy, oczywiście nie ze względu na to że Ptak ściągnął do nas samych(no może poza 2-3 zawodnikami) nieudaczników którzy w piłkę grali gorzej niż ja, ale dla tego, że wydawało mi się to trochę szalone ale z drugiej strony zrozumiałe-Dlaczego?-oto odpowiedź.

Przeglądam sobie na jakże kochanej wikipedii składy większych europejskich firm-Fc Barcelona, Man Utd, Milan czy Real Madryt i co widzę?Ano każda drużyna posiada obcokrajowców, co w tym dziwnego? Ano to , że stanowią oni praktycznie 50% składu drużyny.

Man Utd- 24 obcokrajowców/18 Anglików

Barcelona- 13 obcokrajowców/11 Hiszpanów

i tak dalej można by wymieniać

Teraz wchodzę na profil Wisły Kraków i co widzę ?

8 obcokrajowców(w tym np. Mauro Cantoro który swojego czasu miał grać dla naszej reprezentacji) i 18 naszych graczy

Legia Warszawa ?-8 obcokrajowców i 21 Polaków

Dla czego o tym wspominam? Piłka polega na tym żeby pozyskać najlepszych zawodników i przy ich pomocy zdobyć Ligę Mistrzów czy inne puchary.Europa już to chwyciła-nie zwraca uwagi na narodowość zawodnika(w większości wypadków) Skauci podróżują po całym świecie w poszukiwaniu graczy innej narodowości, a u nas ?

Tylko jakiś obcokrajowiec się pojawi w ekstraklasie od razu gazety poświęcają na to pół wydania od 1 meczu cała Polska na niego patrzy życząc żeby mu nie wyszło-żeby wyśmiać, zdeptać zawodnika klub który go sprowadził i menedżera że go wystawił.Zaraz słysze głosy że mamy lepszych zawodników.

Wiecie co mamy?-Nic, powiedział bym gó** mamy ale to nie wypada, nasi grają słabo, tylko któryś przeczyta o sobie w gazecie od razu jest gwiazdą europejskiego formatu a potem oglądamy mecz Wisły w Lidze Mistrzów i widzimy jak ten super snajper Brożek(nie ujmując mu niczego wśród Polaków się wyróżnia, nie ma co) marnuje wszystko co może i praktycznie nie odstaje od reszty drużyny-morał z tego taki, że nasi są silni w naszej lidze-ale to za mało i potem Kosowski( Co się z nim stało?-Jest gwiazdą Barcelony?), Szymkowiak(Super pomocnik jest rozgrywającym Milanu?), Frankowski(Nie został królem strzelców hiszpańskiej ekstraklasy) marnują się.U nas byli ponad poziomem, nie na tyle by zabłysnąć poza granicami.

Wracając do Pogoni pomysł żeby ściągnąć Brazylijczyków do Szczecina uważałem za całkiem ciekawy

-Może w końcu coś się ruszy, drgnie-pomyślałem..
-Może inne drużyny zobaczą, że to nie jest nic złego i otworzą oczy na jeden podstawowy fakt-z naszymi graczami nic nie wywalczymy.

Pomysł sam w sobie był dobry-wykonianie gorsze, za mało czasu przeznaczono na oglądanie potencjalnych gwiazd źli ludzie się do tego zabrali no i jednak za dużo ich przywieźli na raz.

Uważam, że gdyby ci(chodzi o Brazylijczyków nie konkretnie o nazwiska) byli sprowadzani stopniowo po 3-4 na okno transferowe łatwiej by się zgrali, gdyż trudno o wyniki po 1 sezonie gdzie zaczyna grać 11 zawodników kompletnie się nie znających.Oczywiście inna kwestia w umiejętnościach gdzie lepiej byłoby ściągnąć 3 zawodników na naprawdę przyzwoitym poziomie niż 11 słabiaków.

Pomysł upadł kibice sie zbulwersowali w sumie żyjemy w Polsce nie powinno mnie to dziwić ale jednak mnie zdenerwowało-ludzie do kur^% nędzy gdzie macie mózgi ? Żyjemy w europie no trzeba w końcu u nas też ją wprowadzić.A nie tylko słysze, że jacyś pseudo ludzie obrażają na meczach czarnych piłkarzy-piłkarzy którzy względnie są lepsi od naszych tych niby gwiazd czekam, aż tylko wszyscy zwiazani z rasizmem zrobią coś z sobą(umrą,wyjada,pójdą do paki-mi to bez różnicy) ,a nasze kluby zrozumieją że można tylko trzeba chcieć...

A co najważniejsze przestanie się obcokrajowców traktować źle, nie widzę zeby kibice w Angli skarżyli się na to, że za dużo tam obcych-ale oczywiście my nie potrafimy się wybić poziomem to wybijemy się czymś innym.

A co u nas-Czyli nasi drodzy piłkarze w ekstraklasie

Wspomniany wcześniej Mauro Cantoro,Dickson Choto,Takesure Chinyama,Junior Diaz-wymieniłem wszystkich których kojarzę.Okazali się naprawdę solidnymi zawodnikami, oczywiście można tu wypisać niewypały ale to nie o to chodzi-trzeba próbować i teoretycznie zamiast opierać się na przeświadczeniu, że po co zatrudniać obcokrajowca za 300 tys zł jak można sprowadzić 5 zawodników którzy powiększą kadrę w skarbie kibica i nic poza tym.Na moje lepiej zatrudnić kogoś (najlepiej też z zagranicy) kto ma doświadczenie w wyszukiwaniu potencjalnych gwiazd, kogoś kto sprowadzi na sezon do klubu 1-2 zawodników którzy okażą się naprawde przyzwoitymi graczami, owszem należ też stawiać na młodzież(przykład Błaszczykowskiego czy Lewandowskiego) ale bez przesady popatrzcie na Europę-tam co sezon sprowadza się klasowych graczy którzy wzmocnią zespół i paru młodzieżowców wyciąga się z rezerw ,potrenują z lepszymi zagrają parę minut w ekstraklasie sprawdzą się ok nie to nie, drużyna ma silną 11 tak czy owak.U nas oczywiście wszyscy uważaja to za głupi pomysł no bo my mamy przecież taki sam potencjał jak ci z zagranicy nie ;) ?Tylko że my odpadamy w przedbiegach Ligi Mistrzów, gdzie niby reforma miała nam pomóc.

Wiadomo, że zaraz pojawią się głosy za i przeciw.Ale to jest moje zdanie-ja nie oglądam naszej piłki mam ją lekko gdzieś-czasem wiadomości coś pokażą, pośmieje się z kolejnego klubu który odpadł z pucharów i tyle.

Polska musi przestać się łudzić, że jesteśmy tacy wspaniali w piłkę tylko nam nie wychodzi ale za rok czy dwa wyjdzie-bo to nie prawda, a my staczamy się na dno może jak większość młodzieży, która jednak już ma inne pojęcie o całej piłce, dorośnie coś się zmieni-Czego sobie i wam życzę chciałbym zobaczyć naszych walczących z Barceloną czy Milanem bo o to w tym wszystkim chodzi.

Lecz na razie zostaje mi wirtualny świat FM gdzie moja Pogoń(oparta w większości na zagranicznych piłkarzach) jakoś sobie radzi w europie...

Pozdrawiam