Informacje o blogu

Manifest użytkownika lipeusz

Everton FC

Premier League

Anglia, 2016/2017

Blog użytkownika lipeusz przeczytało już 4947 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

Ostatnie publikacje

Kolejny sezon zaczął się dość miło. Zarząd obniżył pucharowe oczekiwania względem poprzedniego sezonu. I tak: w lidze mieliśmy walczyć o tytuł, dojść do ćwierćfinału LM i półfinału PA. Puchar Ligi mogliśmy sobie odpuścić. Udało mi się także namówić zarząd do kolejnego podniesienia poziomu szkolenia młodzieży. Na początku sezonu został rozbudowany Goodison Park do maksymalnej już pojemności 50 tys. widzów. 

W transferach dalej stawiałem na mieszkańców Wysp Brytyjskich. Jednak z braku kolejnych możliwości uzupełnienia składu wypożyczyłem Sneijdera. Latem sypnęliśmy kasą na Grealisha z Aston Villi i Hughesa z Derby County. Do tego postanowiłem sprowadzić lepszego drugiego bramkarza. Wybór padł na wystawionego na listę transferową Amosa z Fulham. Zimą sprowadziliśmy newgena z Chaltron, który poszedł na wypożyczenie do QPR.  Bez żalu sprzedałem Besica do PSG i anonimowego wychowanka do Reading



Sezon rozpoczęliśmy od zdobycia Tarczy Wspólnoty pokonując Chelsea 2-0. W Pucharze Ligi do pierwszego meczu półfinałowego stawiałem na rezerwowych. Gdy zwietrzyłem szansę po remisie w pierwszym meczu, w rewanżu i finale grał najsilniejszy możliwy skład. Zaowocowało to trofeum!



Pucharu Anglii nie chciałem odpuszczać ze względu na klasę losowanych rywali. Drabinka ułożyła się tak że w finale grano derby Merseyside, na szczeście zwycięskie dla nas!



W  Premier Leauge przez długi czas bezpiecznie prowadziliśmy, żeby pod sam koniec doznać bolących porażek: 6-2 z Southampton i 4-1 w derbach. Do tego doszły remisy z ligowymi średniakami i tak jak 2 lata wcześniej nie mogliśmy przegrać w ostatniej kolejce. Wygraliśmy i mecz i ligę.



W Lidze Mistrzów wylosowano nam bardzo trudną grupę. Dość powiedzieć że Monaco zatriumfowało w Lidze Europy. 



Faza pucharowa była bardzo ciężka i mocno odpowiedzialna za naszą zadyszkę w lidze. Gdy w półfinale remisowaliśmy z Barceloną 3-3 u siebie byłem pewien smutnej powtórki z rozrywki. Jednak gdy w doliczonym czasie strzeliliśmy dwie bramki byłem już pewien; że jeśli nie teraz to kiedy? Okazało się że dokonaliśmy niemożliwego. Wygraliśmy wszystko co było do wygrania.



Po ostatnim meczu przyszedł czas na zapis gry trzeciego sezonu i obowiązkowe screenshoty. 








Czy kolejny sezon też będzie taki udany? Niestety Barry kończy karierę, a Jagielka, McGeady, Gibson i Howard zaczęli notować słabsze występy jak i spadki umiejętności. Na szczęście mamy kupę kasy na porządne transfery i kolejnych wychowanków w obwodzie. 
W kolejnym sezonie kontynuowałem nakreśloną wcześniej politykę transferową. Po Mirallasa zgłosił się Real, sam piłkarz zaczął kwękać że chce tam koniecznie grać, więc puściłem go tam bez żalu. Sprzedaliśmy też Oviedo, a w...
Bez zbednych wstępów; do wyzwania eliminacyjnego Rozgrywki Mistrzów wybrałem angielski Everton. Grę uruchomiłem z prawie wszystkimi dostępnymi normalnie ligami. Do tego dodatki: Gietz Update 2.2 i name fix od...

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.