To było jak wykonanie rozkazu przez szeregowego. Dostałem polecenie: awansować i ... bez problemu awansowałem. Awansowałem drużyną, która zdecydowanie było najmocniejsza w całej, marnej 1 lidze. Ząbki, Kluczborki i inne egzotyczne miejsca dały moim zawodnikom obraz tego co ich czeka w przypadku braku sukcesów. Dla mnie, jako młodego menedżera, największym sukcesem było zatrzymanie prawie wszystkich zawodników stanowiących o sile budowanego, "nowego Widzewa". Jedynie Maciej Mielcarz opuścił po pół roku nasze szeregi. Odszedł do Legii za wysoką jak na polskie warunki pieniądze - 800 000 euro. Gdybym mógł, to bym go zatrzymał bo to solidny goalkeeper ale zarząd się uparł...

Wracając do początku przygody z łódzkim klubem. Pierwszy sezon minął szybko. Atmosfera w zespole iście rodzinna, wspaniała. Frekwencją na trybunach ustępowaliśmy jedynie Górnikowi Zabrze. Jedyne co osobiście mnie zabolało to fakt, że na 34 mecze przegraliśmy...uwaga!...1 spotkanie ! I to ze Zniczem Pruszków. Nie wiem czy jest sens rozwodzenia się nad podróżami do miasteczek pokroju wyżej wymienionych Ząbek. Właśnie przed momentem zamknięto okienko transferowe. Szału nie było, choć udało mi się przeprowadzić kilka ciekawych transferów...

Bartłomiej Grzelak - kibice Widzewa znów go uwielbiają. Powrócił z nielubianej Legii Warszawa gdzie więcej czasu leczył kontuzje niż grał, i od razu wywalczył sobie miejsce w składzie. Jego skuteczność jest zaskoczeniem całej ligi. Po 5 kolejkach ma na koncie już 10 goli. Na polskie warunki to wynik wręcz nieosiągalny. Przedłużył właśnie kontrakt z moim klubem i widać, że chce mieć udział w walce o mistrzostwo. Co najważniejsze. RTS nie zapłacił za niego ani grosza!

Rafał Boguski - 110 tysięcy euro. Takiej okazji nie znajdziecie na Rynku Bałuckim , w Media Markcie ani Biedronce. Jego wartość po kilku meczach już wzrosła dwukrotnie. Asystuje, strzela ważne bramki. Bomba!

Dacie wiarę ? Kily Gonzalez !!! Na zasadzie wolnego transferu przeszedł do polskiego klubu. Jego umiejętności to coś niespotykanego na naszych boiskach. Lecz nie zawsze łapie się do pierwszej "11". Walczy o miejsce w składzie z Rafałem Boguskim. Tak czy inaczej. Jest z pewnością kimś dla kogo kibice przychodzą na stadion przy al. Piłsudskiego.

Zakupiłem jeszcze Radka "Ukraina" Majewskiego, który w Łodzi będzie miał okazję do zabalowania ;) , Łukasza Białożyta do U-21 i Nojima Rajiego - środkowego obrońcę prosto z Nigerii.

Z klubem natomiast pożegnali się Adrian Budka, Łukasz Juszkiewicz i Dejan Miloseski (wypożyczenie do Arki).

5 kolejek - 5 zwycięstw. 15 strzelonych goli, 3 stracone. Oby ta passa trwała jak najdłużej.

Na tym kończę mój pierwszy wpis. Proszę o obiektywne komentarze. Mam nadzieję, że chociaż trochę was zainsteresowała moja przygoda z nowym Fm-em. Pozdro!