Informacje o blogu

Myśli powrotne

Ten manifest użytkownika nesete przeczytało już 1145 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

To koniec?20.03.2009 18:39, @nesete

2

 

Witam,

     Swoją karierę z CM zaczynałem od 99/00. Od tego manager jest jedyną grą na moim laptopie. Nie mam innych gier bo i nie muszę. Wpierw rozpoczęłem od zwykłych karier, zazwyczaj silniejszymi zespołami, tak by się zrelaksować. Później nastąpiły pewne modyfikacje. Gra nie była już dla mnie tylko rozgrywką, stała się wyzwaniem.

     Do dzisiaj wspominam z rozrzewnieniem swoją karierę Fiorentiną w CM01/02, która z ogromnymi długami walczyła o utrzymanie w Serie A. Jak ciekawa była to kariera wystarczy wspomnieć 42-letniego Di Livio, który zdobywał bramki w Champions League. Doskonale też pamiętam jak za ostatnie grosze kupiłem 28-letniego portugalczyka, To Madeirę. Któż to każdy wie. Wtedy jednak to ja go znalazłem, zaryzykowałem i kupiłem. Nic nie wiedziałem o jego skrzywionym pochodzeniu.

Innym razem pamiętam jak prowadziłem rozgrywki Pogonią Szczecin z bardzo mocnym, choć podstarzałym składem. Biegał u mnie w składzie wtedy taki piłkarz jak Harasimowicz, i co oczywiste, spisywał się dobrze. Jego także wcześniej nie znałem, był moim własnym odkryciem. Później, w poszukiwaniu wyzwań, objąłem kontrolę nad Miedzią i grał u mnie niejaki Stanisław Terlecki. Prowadziłem także włoską L'Aquillę, z Kennethem Zeigbo. Jak byłem młodszy oglądałem tego nigeryjczyka w barwach wojskowych. Tamta kariera była jedną z moich najlepszych. Trwała bardzo długo a skończyła się na zdobyciu Ligi Mistrzów przez Luton, który notabene wyciągnąłem z trzeciej ligi angielskiej. Znudziwszy się rozpocząłem rozgrywkę ManUtd, gdzie brylował van Nistelrooy. Wychodowałem sobie wtedy taki grajka, młodego napastnika Coatesa. Był najlepszy, strzelał aż miło i wraz z Sambą rządził w reprezentacji Anglii. W tamtej karierze świetnie współgrali podstarzały już wtdey Beckham i Moukoko, zawodnik wyciągnięty za grosze z Derby. Zmiennikiem Anglików w napadzie był nikt inny jak Brożek, a w rezewach pałętał się wiecznie narzekający Ameobi. Przerwałem jednak i tą karierę gdy w drużynie Ronaldinho grzał ławkę a Reyes coraz rzadziej myślał o przyjeżdzaniu na stadion. Dlatego ubolewam nad obecnym, rzeczywistym stanem ManUtd. Analogicznie nie mogę przeboleć Interu. Chętnie poprowadziłbym ich w FM09 ale ten skład mnie odrzuca. W CM01/02 wyciągałem Ronaldo z rezerw i z Vierim i Kallonem brylowali na szpicy. Na obronie grał niezniszczalny Zanetti i Cordoba. Na ławce Materazzi. Teraz już wiem czemu niezbyt go trawiłem, pokazał to finał MŚ. Pamiętam, że w mojej drużynie Interu, a kilka razy do niej podchodziłem, zawsze odchodził Sukur. Raz go zostawiłem a on sie odwdzięczył. To była wspaniała gra. Emocje towarzyszące mi podczas gry były bezcenne.

     Potem CM zastąpiły dzieczyny i czynny sport. Dopiero hen hen później, gdy na rynku szlajał się już FM06 do moich rąk trafił CM03/04. Wpierw z obawą, później z uwielbieniem zagłębiałem się w świat footballu. Polska mistrzem świata i Wisła Kraków zdobywcą LM. W napadzie Kristiansson, De La Cruz w obronie, Stasiak jako DM i nawet Milan musiał paść na kolana przed polską drużyną. A reprezentacja? Niesamowity powrót Mięciela, błąkający się Rasiak, Sebastian Mila i oczywiście Magic, Żurawski. A pamięta ktoś skład trzecioligowej Sparty z Norwegii? Przyznam się, że sam ich znalazłem. I tylko Lubieniecki nie grał. Trzonem drużyny zawsze był Farańczuk a prawą stroną rządził szybki, lecz słaby kondycyjnie Chajewski. Później nastąpił czas na Napoli i wychodowanie sobie Maradony juniorka.

     Jednak studia i moja ukochana absorbowały mnie mocno. Zarzuciłem CM. Po pewnym czasie, mój ojciec-niesamowity fan CM i FM- pokazał mi FM07. Zagrałem chwilę lecz nie podobało mnie się, nie wiem czemu. Żyłem w przekonaniu, że najlepsze już było. Jedyną grą wartą uwagi była moja kariera w Hansie Rostock, z którą spadłem z Bundesligi z ostatniego miejsca. Zacząłem się zastanawiać, zwłaszcza że zacząłem odwiedzać CMREV czy to ja jednak jestem słabym taktykiem czy po prostu silnik gry robi mnie w jajo. Zadałem sobie pytanie, czemu w CM01/02 doskonale sprawdzała się taktyka 3-5-2, w CM03/04 4-1-3-2 a w FM07 przegrywałem szybko. Nie doszedłem do żadnego rozwiązania, odinstalowałem Fma z laptopa i skoncentrowałem się na realnym życiu. Jednak głód wirtualnej piłki był na tyle duży, że FM08 kupiłem w szczecińskim Empiku, wymuszając na pracownikach wycieczkę do magazynu, rozpakowanie kartonu i podania mi do ręki świeżego pudełeczka. 3 dni mnie nie było, wsiąkłem. Rozpoczęłem karierę Tottenhamem lecz później, w wyniku strasznej katastrofu uszkodziłem CD z grą. Niezadowolony obraziłem się na świat i pogodziłem się z FM07. Mój WestHam gromił wszystko i wszystkich a mój stosunek do tej gry zmienił się diametralnie. Do dziś uważam, że doświadczenie zdobyte w FM08 procentowało udanymi karierami w FM07. Muszę się jednak przyznać. W przeciągu tych lat straciłem gdzieś chęć przeżywania gry, znowu podchodziłem do Fma jako do chwil relaksujących. A naprawdę chciałem to zmienić. Gdy pojawiły się pierwsze wzmianki i FM09 i trybie 3D przeklinałem SI, bowiem mój laptop, mocno wysłużony, nie grzeszył wydajnością. Miałem jednak inne wydatki, dziewczyna bowiem zamieszkała za mną, a mnie czekało pisanie pracy magisterskiej. Ale demo FM09 ściągnąłem od razu. I niestety szybko usunąłem z dysku. Gra była jakaś duża (chodzi o layout, osobiście wolałbym więcej szczegółów, tabelek) i mono przycinała na moim sprzęcie. Nie kupiłem więc jej. I cieszyłem się z tego czytająć o licznych bugach (vide najsłynniejszy z ligą polską). W styczniu jednak złamałem się i za 60 złotych nabyłem jednak FM09 w którego gram do tej pory.

   Można więc zadać sobie pytanie: pocóż to wszytko opisałem, przecież nikogo to nie interesuje. To prawda, nikogo. Chciałem jednak się z tym podzielić właśnie na tej stronie. Dlaczego? To proste. Dość długo jestem zalogowany na CMREV, i mam kilka uwag do strony, która wraz z CM/FM towarzyszyła przez część mojego życia.

     Od początku wygląd graficzny strony nie przypadł mi do gustu. Pamiętam jeszcze LCM, to było coś. Może dlatego, że byłem młodszy. Po obecnej „revolucji” szata strony jest dla mnie nie do przyjęcia. Przykro mi jeśli kogoś urażam, nie jest to mym zamiarem, jest to moim subiektywnym zdaniem. Cholernie mierzi mnie wielkość obiektów, i ogrom reklam. A najbardziej złoszczą mnie reklamy najeżdzające mi na kursor. Wiem, że strona musi się utrzymywać, rozumiem, ale i tak mnie to złości. Potrafię to jednak znieść bowiem jak śpiewa mój ulubiony poeta: „Miarkuj złość bo gniew o cienkim lodzie”. Tyle jeśli chodzi kwestie wyglądu bo przecież o gustach się nie dyskutuje

     Zawartość strony jest kolejną częścią na którą muszę ponarzekać. Dobrych artykułów jak na lekarstwo, ostanimi czasy świetnie wybił się Piotr Sebastian, choć już niektórzy przesadzają z uwielbieniem dla niego. Ma jednak talent.

Co do artykułów ludzi, którzy ostatnio wypłynęli jakoś mnie nieprzekonywują. Nie wiem, choć widziałem już różne opinie. I tutaj leż tak naprawdę pies pogrzebany, sedno sprawy. Mam wrażenie, że na CMREV nastąpiło jawne i uprawiane za przyzwoleniem, totalne lizustwo. Nie będę przytaczał nicków, nie chcę nikogo urazić, lecz kilku użytkowników już przesadza, krytykując wszytko i wszytkich, pusząc się wokół, podlizując się tylko ludziom z tzw. „Gabinetu”. Niezmiernie mnie irytuje takie zachowanie, także pisanie donosów (zbieżność nazw?) na innych użytkowników. Oczywiście, użytkowników się nie wybiera, mam jednak wrażenie że niektórych zachowań się nie tępi, choć można by było. Innych zaś miażdży w stylu no mercy. Wydaje mnie się patologicznym zjawiskiem fakt grożenia userom przez inszych ostrzeżeniami w postaci rewolucjonisty czy wroga ludu. Od tego są przecież odpowiednie do tego osoby.

Pochwalić muszę za inne, ciekawe przedstawienie społeczności. Cała idea rewolucji jest naprawdę niezła i gratuluję pomysłu. Niestety moim zdaniem cała sytuacja zaczyna obracać się do góry nogami. Jak w życiu, idea zostaje wypaczona przez rzeczywistość, teraz czasami naprawdę wygląda to na ośrodek rewolucyjny z silną władzą, bez opozycji i z wiernymi sługusami. Oczywiście troszeczkę przekoloryzwoałem, świat, tak i ta społeczność, nie jest przecież tak oczywisty. Niestety zauważam takie zachowania.

Nie będe się tutaj skupiał na niektórych użytkowanikach, którzy powinni pójść do szkoły, dopiero później udzielać się. Jak wspominałem nie jest zależnym od strony poziom użytkowników.

Nawiązując jeszcze do kilku ludzi udzielających się na CMREV, muszę niestety zauważyć kilku takich, którzy udzielają się tonem eksperckim na KAŻDY temat, choć czasem i ich odpowiedzi są niedorzeczne. Istnieje taka grupa userów, która pusząc się na forum chce być brana za najważniejszych na stronie. Ludzie, najważniejszym tutaj jest FM a my, chcą stworzyć społeczność, zwłaszcza podporządkowaną idei takiego spędzania czasu przy grze, czyli wgłębienia się w świat gry, nie powinniśmy łapać punktów (wręcz się ich domagać za pomoc, zwłaszcza z taka mocą jakby to o ich rodziny chodziło) lecz łączyć się w pasji. Trochę poważnie zabrzmiało ale naprawdę niektóre zachowania delikatnie mówiąc bulwersują mnie.

Mam też kilka uwag co do działu talenty. Wiem, że większość ludzi mnie teraz pożre lecz moim zdaniem nie powinno być takiego działu. Dlaczego nie gram już w Cma? Bo niestety wiem kto, gdzie i za ile. Nie lepiej tworzyć własną bazę danych opartą na doświadczeniu? Nie będąc hipokrytą muszę przyznać, że sam czasem korzystałem z działu talentów, dając tym samym dowód na słuszność twierdzenia :”okazja czyni złodzieja”.

Świetną inicjatywą są manifesty, choć czasem...lecz wiem, już wspominałem, to narzędzie w rękach ludu. A lud jaki jest każdy wie.

Chciałbym nawiązać jeszcze do obchodzenia urodzin itp., itd., etc. Fajnie, doceniam wasz wkład, wydaje się mnie jednak, że jest to system działający na niekorzyść CMREV bowiem sztucznie pompując oczekiwania wielu użytkowników może się efektem końcowym troszke zawieść. Tak jak niestety niżej podpisany

Piszę ten manifest w celu jednym, by włodarze CMREV wiedzieli, że w cień usuwa się użtkownik niezbyt może aktywny fizycznie lecz wspierający duchem, i przede wszytkim wierny. Nie odchodzę, zostaję na stronie, będę jednak przebywał na niej coraz rzadziej. Niestety zmiany na stronie idą w zupełnie innym kierunku niż ja.

Pewnie większość z was pomyśli, co mnie to obchodzi, nie znam go. I dobrze, mam jednak wrażenie, że wraz ze zmianami umiera pewien duch. Teraz są nowi użytkownicy i to oni tworzą świat Fma. Większość graczy oczekuje takich zmian jakie wprawadzacie. Nie winię was, trzeba dostosować się do warunków panujących na rynku albo się umrze. Jedziecie dalej, podążając swoją drogą. Ja jednak wysiadam bowiem nie odpowiada mi nie tylko kierunek jazdy lecz także środkek transportu.

Pozdrawiam jednak wszytkich i wierzę, że to co napisałem nie spowoduje tylko jednostronnej krytyki dotyczącej mojej osoby. Moim marzeniem jest by choć kilku ludzi zastanowiło się, po czym podjeło dobre decyzje.CM/FM od dawna jest obecny w moim życiu, tak jak cała piłka nożna. Stąd też troska o CMREV, by nie stał się kolejną wersją fotki czy onetu. Chciałbym kiedyś z radością ponownie stać się częścią tej wspólnoty. Tego sobie i wam życzę

 

Słowa kluczowe: Pozostałe

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.