AC Milan

Tego klubu chyba przedstawiać nie trzeba. Od dwóch lat grają "padakę", zresztą całe Serie A się stacza. Milan od zdobycia KMŚ egzystuje sobie w okolicach 5-2 miejsce. Zarząd rozwązał kontrakt z Ancelottim, ten poszedł do Chelsea, a na jego miejsce przybył Leoandro, były gracz Rossonerich, jeden z najleprzych skrzydłowcyh w XX wieku.  Carlo nie miał pomysłu na grę, co niedzielę grali świerkiem, z mistrzem chodzenia synchronicznego - Seedorfem. Co by się nie działo, za kadencji Włocha zawsze musiał grać Seedorf, nawet z kontuzją, teraz Holender jest niechciany przez Leo (Chewała bogu), a "Carletto" chce go zabrać do Chelsea, pozdrawiam biednych fanów The Blues i życze wam, abyście chociaż raz za jego kadencji zagrali ofensywnie, bo w Milanie, czy to Lecce, czy Udine, czy Inter i tak Ancelotti wystawiał Seedorfa i 3 defensywnych pomocników. Leoandro ma swoją wizję :

Wreszcie ofensywniej, no nie? A teraz moja wizja :

Jeszcze ciekawiej, no nie? Ale pewnie zarząd ściągnie Vieriego i Crespo i powie, "Mamy wielkich mistrzów", oby Łysi + Leo dobrze rozplanowali Meracato, a Milan nie skończył jak Leeds.