Po wygranym meczu z Kmitą, trener Łukasz Porada wystawił aż 5 zawodników na sprzedaż. Są to: Damian Knera, Łukasz Juszkiewicz, Jakub Kisiel, Łukasz Masłowski oraz Radosław Kursa.

-,, Podjąłem taką decyzję, gdyż nie widzę miejsca dla tych zawodników w moim składzie. Wszyscy przegrali rywalizację o pierwszą jedynastkę i mogą odejść. W innym klubie będą mieli na pewno większą szansę rozwoju''- stwierdził Porada.         

Bardzo szybko do klubu wpłyneły ofery. Za Kurse Zlin zapłaciło 9 tysięcy.

W drugiej kolejce Widzew pokonał na wyjeździe Górnik Łęczna 1:3. Bramki dla Widzewiaków strzelali Matusiak, Rackiewicz oraz Maciej Sadlok.

-,, Oczywiście jestem bardzo zadowolony z wyniku. Górnik, nie tak jak Kmita, postawił nam bardzo twarde warunki gry. Mam zastrzeżenia do Bieniuka i Sadloka za utratę bramki. Takie mecze powinniśmy grać na zero z tyłu.''- powiedział Porada po meczu.

Na treningach Widzewa pojawiło się 2 nowych zawodników. Jest to Ivan Udarević i Łukasz Gorszkow.

-,, Pierwszy jest obrońcą, zaliczył kilkanaście występów w Ekstraklasie. Drugi też jest obrońcą, ma 33 lata. Chcę zobaczyć jak będą spisywać się na treningach''.

Przed meczem Widzew-Zagłębie medialną burzę rozpętał Robert Jończyk. Stwierdził ,że Widzew nie ma szans na awans. Łukasz Porada zareagował bardzo emocjonalnie.

-,, Jończyk niech lepiej pilnuje swojego nosa i swojej drużyny, zamiast wymądrzać się, całkowiecie nie mając racji. Chciałbym też dodać, że w tym meczu Widzew zniszczy Zagłębie na drobny pył. To oni nie mają szans na awans!''- powiedział na konferencji Porada.

Porada prawie miał rację. Widzew wygrał z Zagłębiem znowu 3:1, chociaż Zagłębie zasługiwało co najmniej remis. Bramki dla Widzewiaków strzelali: dwie Radosław Matusiak oraz Rackiewicz.

-,, W tym meczu byłem naprawdę dumny z moich podopiecznych. Nie zdominowaliśmy tego meczu tak jakbym tego chciał, ale liczy się tylko zwycięstwo z rywalem do awansu. Jestem też podwójnie szczęśliwy, bo utarłem nosa Jonczykowi.''- mówił po meczu szczęśliwy Porada.

Po raz pierwszy na zero z tyłu Widzewiacy zagrali dopiero w czwartej kolejce pokonując Odrę Opole 2:0, po bramkach Matusiaka i Sadloka.

Widzew po 4 kolejkach ma na koncie 12 punktów, tyle samo co GKS Katowice.