Następnym sprawdzianem Lechitów był mecz ze Slovanem Liberec. Mecz został rozegrany na wyjeździe. Motulewicz na mecz delegował taki skład:
Burić-Djurdjević, Bosacki, Arboleda, Wojtkowiak-Murawski-Handzić, Peszko-Stilic-Rengifo, Lewandowski
Mecz zaczął się nie pomyśli Lechitów, już w 18. min gola dla Slovana zdobył Ondrej Smetana. To był bolesny cios dla Lecha, Motulewicz jeszcze w pierwszej połowie nakłaniał zawodników do zdobycia gola. Poskutkowało, gola zdobył niezawodny Semir Stilić w 38. min. Na przerwę  piłkarze :echa schodzili z
dobrymi humorami. Na drugą połowę Motulewicz wprowadził Jakuba Wilka za Harisa Handzicia. W drugiej połowie gola z rzutu karnego zdobył Ivan Djurdjević w 66. min. Slovan dobił Jakub Wilk w 84. min.
           Slovan Liberec 1-3 Lech Poznań
          Smetana 18'    38' Stilić
                                             kar.66' Djurdjević
                                  84' Wilk

Strona Lecha Poznań:
''Lech Poznań negocjuje cenę transferu Tomasza Lisowskiego''
''Rozmowy z klubem Independiente w sprawie pozyskania Patricio Rodrigueza''
''Wiele klubów z zagranicy interesuję się Djurdjeviciem i Bandrowskim''

Do końca okresu przygotowawczego pozostały dwa mecze towarzyskie. Z Trabzonsporem i FC Brno. Mecz z zespołem z Turcji podopieczni Motulewicza rozgrywali na własnym stadionie. To był najważniejszy  mecz towarzyski a zarazem najtrudniejszy. Przed meczem zwołano konferencję prasową:

- Jak pan ustawi zespół przed starciem przed meczem? -
- Powiem chłopakom, aby zaatakowali. Myślę, że są przygotowani do tego meczu należycie. -

- Trabzonspor to jeden z czołowych klubów Turcji. Czy czuję pan respekt przed rywalem? -
- Respekt to podstawa! My żadnego klubu nie lekceważymy i dażymy je respektem. -

- Co pan może powiedzieć w sprawie transferów? Pytam o Tomasza Lisowskiego i Patricio Rodrigueza. -
- Obecnie negocjujiemy cenę z Widzewem, a Patricio jest pod czujnym okiem naszych scoutów. -

- Jeszcze jedno pytanie w sprawie transferów. Czy potrafi pan wymienić największe kluby, które interesją się Djurdjeviciem i Bandrowskim? -
- Potrafię, sporą inicjatywę w sprawie Ivana wykazuję Parma. A w sprawie Tomka rozważamy wypożyczenie z opcją pierwokupu do SV Ried. -

- Właśnie poznał pan rywala w 1. rundzie kwalifikacyjnej pucharu UEFA. Jest to klub z San Marino, Juvenes. Co pan myśli o losowaniu? -
- Myślę, że było dla nas łaskawe. Mogliśmy trafić na klub z Armenii lub Azerbejdżanu, gdzie musielibyśmy odbywać dalekie loty. Los był dla nas łaskawy. -

Oto jedenastki Trabzonsporu i Lecha Poznań:


Drużyna z Polski wyszła zmotywowana by osiągnąć sukces. Od początku było widać, że Trabzonspor
narzuci swój styl gry. Tylko cud sprawił, że do przerwy był wynik 0-0. Na drugą połowę oba zespoły wyszły zmotywowane przez swoich menedżerów. Niestety, klub z Turcji już w 49. min objął prowadzenie. Gola dla Trabzonsporu zdobył Ibrahima Yattara. Trzy minuty później gola dołorzył Alanzinho i było 0-2. Gola na otarcie łez w 79. min zdobył Jakub Wilk, i to by było na tyle.

Po niezbyt udanym meczu drużyna Motulewicza postanowiła się odegrać. Następnym rywalem Lechitów był FC Brno. Klub z Czech, który jest nieobliczalny. Mecz rozgrywany był na stadionie FC Brno.

Tymczasem dowiadujemy się ze strony internetowej Lecha, że klub negocjuję kontrakt z Tomaszem Lisowskim i Patricio Rodriguezem.

Oto jedenastki delegowane przez obu szkoleniowców:

Na mecz przyjechało wielu znanych szkoleniowców. To FC Brno od samego początku miało przewagę. Jednak po doskonałej kontrze, gola w 6. min zdobył Semir Stilić. Do końca pierwszej połowy gospodarze oddali prawie 10 strzałów, jednak nie potrafili oni zdobyć gola. Na drugą połowę wyszły te same jedenastki. Menedżer zespołu z Czech musiał użyć mocnych słów, bo w 62. min Tomas Dosek (były zawodnik Wisły Płock) doprowadził do wyrównania. Warto odnotować, że czerwoną kartkę dostał zawodnik FC Brno. Do końca meczu wynik się nie zmienił.

Okres przygotowawczy Lecha dobiełg końca, oto bilans:

W R P Zbr Sbr

2 1 1  8  3

Przyszedł wkońcu czas na europejskie puchary. Lech zaczynał w 1. rundzie kwalifikacyjnej. Pierwszym rywalem był zespół z San Marino, Juvenes. Menedżer Motulewicz spodziewał się spacerku, jednak podkreślił, że nie lekceważy rywala. Oto jedenastki delegowane przez szkoleniowców:

Lech pierwszy mecz rozgrywali u siebie, na Bułgarskiej. To gospodarze od samego początku ruszyli na bramkę rywali. Dobiero w 26. min gola głową zdobył Bartosz Bosacki. Dwie minuty później gola dołożył ''Lewy'' i do przerwy był winik 2-0. Na drugą połowę Motulewicz nic nie zmieniał w składzie. Na następnego gola było trzeba czekać do 56. min, fantastycznego gola zdobył ponownie Lewandowski. A 13 minut później skompletował hattricka. W 71. min drugiego gola zdobył Bosacki. Sześć minut później Bartosz również zdobywa hattricka. W 90. min gola z rzutu karnego zdobył Henriquez, i nikt nie miał wątpliwości kto awansuje dalej.

Przepraszam za screeny z jedenastkami drużyn gdzie widać wyniki.

Czy ten manifest jest lepszy od poprzedniego?