Witam Was bardzo serdecznie.

Od wczorajszego dnia liczę sobie 23 wiosny.

Tak,tak, ale urodziny oznaczają tylko to ,że człowiek się starzeje. No ale jeśli już człowiek się starzeje, to z wiekiem nabiera doświadczenia i umie wyciągać pewne wnioski.
Pamiętam jak narzekałem tutaj na całą filozofię FM-a.
Polityka kadrowa, transfery, trening, taktyka. Jakie to wszystko jest trudne i nie do ogarnięcia.
Na każdy jeden argument przytaczałem sto swoich.
Oskarżaliście mnie wtedy o trolling, sianie zamętu itd. Z perspektywy czasu muszę przyznać Wam rację. Cała ta histeria w moim wykonaniu nie była potrzebna.
Po pewnym czasie sam przekonałem się,że nie taki diabeł straszny i wyolbrzymiałem tylko sytuację.
Ale o ile taktykę, kadrę, transfery. i inne aspekty już nie sprawiają mi aż tak wielkiej trudności, o tyle trening nadal pozostaje moją największą zmorą.

W okresie przygotowawczym największy nacisk kładę na kondycję i zgranie zespołu.
Jednak w trakcie sezonu, mając elastyczny trening z przeciętnym obciążeniem, większość piłkarzy narzeka na niego, co sprawia, ze moją drużynę dopada wielki kryzys i z reguły wypadam z czołówki ligi. Taka sytuacja ma miejsce za każdym razem, co zazwyczaj demotywuje mnie do dalszej gry.

I tutaj pojawia się moja prośba o pomoc Macie jakieś pomysły odnośnie rotowania treningiem?
Czekam na wasze propozycje, porady i komentarze.

PS. Z góry uprzedzam, że w komentarzach nie będę wszczynał awantury i nie życzę sobie, by niektórzy złośliwi użytkownicy nazywali mnie Trollem (pozdro dla robala).

PS2. Zachi mówi, że świetna to była konsola.