Serie A TIM
Ten manifest użytkownika Willson przeczytało już 1500 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
O robieniu w balona klientów przez SI napiszę w osobnej notce. Jednakże treść dzisiejszej oceny FM2011, będzie dotykała także tego aspektu.
Przechodząc do rzeczy. Wszyscy wiemy, że przynajmniej od 2 poprzednich edycji podczas instalowania nowego FM'a wszyscy mamy strach w oczach, co przyniesie rozgrywka. Mielismy więc napastników, seryjnie marnujących wiele sytuacji, o których zwykło się mówić, że "moja babcia, niewidząca na jedno oko, by to strzeliła"
Obserwowaliśmy golkiperów-jasnowidzów, którzy jakoby kilka sekund wcześniej wiedzieli gdzie znajdzie się piłka po strzale.
Wreszcie,irytowała bezmyślność w grze drużyny, która nijak nie stosowała zaimplementowanych jej poleceń taktycznych. W rezultacie, często przez kilka miesięcy SI obracało moimi pieniędzmi za grę, nie dając mi nic w zamian. Brzmi jak oszustwo, prawda?
Jak jest teraz? Nie będę się rozwodził na temat błędów z zawieszeniami czy żółtymi kartkami bo one nie rzutują na grę w takim stopniu, który by uniemożliwał rozgrywkę w całości.
Czytam opinie na forach i dziwi mnie różnorodność zgłaszanych błędów. Najczęstszy wymieniany to nieskuteczność napastników, czyli powrót do przeszłości. Powiem szczerze, jeśli ktoś pisze, że to ten sam błąd co poprzednio to nie wypada mi go nazwać inaczej jak ignorantem.
Według mnie teraz aspekt jest najbardziej zbliżóny do realizmu. Podkreślam słowo zbliżony, bo czasami rzeczywiście wybitni napadziorzy powinni strzelać częściej sytuacje sama na sam.
Co zauważyłem podczas meczów?! Polecenia taktyczne generalnie są wykonywane.Zauważyłem bez trudu zmianę kiedy nakazałem bocznemu obrońcy rajdy z piłką i dośrodkowania z linii końcowej. I chłopina zaczął to robić. A więc tutaj wszystko na plus.
Karne, na które również słyszałem utyskiwania nie budzą we mnie grozy. Co ciekawe strzelałem 3 razy i wszystkie trafiłem, natomiast 2 podyktowane przeciwko mnie zostały chybione.
Padł zarzut, że za dużo jest kartek. A mnie powiem szczerze to cieszy. Patrząc wstecz moje druzyny zawsze dostawały niewiele kartek, mimo iż zawsze, odkąd ta funkcja została wprowadzona, gram ostrym presiingiem i odbiorem. Ponadto wreszcie są sytuacje kiedy ostatni obrońca fauluje napastnika i jest czerwień. W poprzednich edycjach tego typu starć było jak na lekarstwo. Albo obrońca zostawał daleko w tyle, albo w ogole napastnik nie potrafił się urwać grając na linii spalonego. Tak więc kolejny plus za realizm. Wybierając grę ostro musisz sie nareszcie liczyć z dużą ilością napomnień.
Wreszie kończąc ten wywód, zauważyłem przynajmniej u mnie, że za dużo jest słupków i poprzeczek, a nikt z kolei nie trafia z rzutów wolnych.
A teraz meritum całej sprawy. Zakładając hurraoptymistycznie, że to pierwszy Fm od niepamietnych czasów, w którego da się pograć w miarę normalnie, zaraz po zakupie......hola hola. Nie jest tak różowo!
Niepokoi mnie...łatwość i prostota. Byłem przyzwyczajony, że poprzednie edycje zawsze sprawiały na początku pewne trudności.Gra była wymagająca, czasami się grzebało po kilkanaście razy w ustawieniach taktycznych podczas jednego spotkania, byle dowieźć skromne prowadzenie do końca. Oczywiście po kilku sezonach gra się nudziła, bo wygrywałem wszystko w cuglach nie robiąc praktycznie nic. I to niezmiernie irytowało mnie od 98 roku, kiedy to zacząłem przygodę z Managerem. A teraz? Zaimportowałem sprawdzoną taktykę z "dziesiątki" i jest nieźle.
Gram praktycznie tylko tą jedną taktyką, nie grzebię w ustawieniach. Coż...czuję się niedobrze. To nie może tak łatwo przychodzić!! W załączeniu screen tabeli po połowie sezonu Serie A. W miedzyczasie wygrane ze wszystkimi mocarzami Serie A, a w derbach z Interem 5:2 !!!
Łyżką dziegciu w tym kotle jest to, że każdy mecz, który prowadził aystent był przegrany lub co najwyżej zremisowany(towarzyskie, i przegrana w pucharze z Pescarą). Dlaczego? Ano bo zauważyłem, że asystent wystawia skład względem klasy rywala. I tak z 3 ligową Pescarą przegrałem z zawodnikami, o których nie wiedziałem, że w Milanie grają :)
Jak więc ocenić samą rozgrywkę, zbierając to wszystko do kupy?? Cóż, musze szybko skończyć sezon Milanem i wziąść się za zdecydowanie słabszy zespół. Wtedy będę mądrzejszy. Niestety obawiam się, że łatwość jest tu nie zasługą moich umiejętności managerskich a błędem gry. A więc kolejne patche...echh...ale to już temat na inny felieton.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Twoja Kariera |
---|
Kariera jest sercem Football Managera, a moduł Kariery jest centralnym miejscem Twojej aktywności na stronie. Stwórz karierę, opisz ją w kilka chwil i połącz z nią screeny, filmy, blogi - pokaż się eFeMowej społeczności z dobrej strony. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ