Nowy skrzydłowy...piłkarsko wychowywał się w Castilli...

Pierwszy mecz ligowy, pierwsza dominacja, pierwsze niewykorzystane szanse, pierwszy VAR i w koniec końców pierwsze 3 punkty. Oby tak dalej w pozostałych 36 kolejkach ;)

Nadal jednak przewodzimy w lidze. Mam nadzieję, że ta przerwa jakoś nas pobudzi.

Coś się w drużynie zacięło po przerwie reprezentacyjnej. Chociaż trochę tez kwestia szczęścia - z Lechem i Pogonią tracimy bramki po wolnych, a w meczu z Zagłębiem dostajemy czerwień.

A tak prezentują się wyniki okresu przygotowawczego.

Tak prezentują się transfery tuż przed startem ligi.

A o to część druga.

A do spotkań z Senegalem (mecz towarzyski), oraz z Finlandią (eliminacje do ME) przystąpimy w takim składzie. W końcu w składzie gracz Legii - Jarosław Niezgoda zasłużył na powołanie.

Drugie starcie w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wynik identyczny jak w pierwszym meczu, ale jednak zupełnie inna gra. W pierwszej połowie mecz wyrównany. Niestety później tracimy bramkę i musimy się otworzyć...

Walka o awans do Bundesligi będzie zażarta!

Liczę na obu.

A oto nowe nabytki. Valek grał pierwsze skrzypce w Czornomorcu Odessa a Tanska to elita fińskiej ligi.

Z zawodników najlepsi byli Multanen (23 bramki w lidze), nowy nabytek lewy obrońca Garcia oraz niechciany w HJK Minkenen, który w wygranym u siebie z nimi 2:1 meczu zdobył bramkę :) no i w obronie czyścił Tabe. Dostałem też kilku ciekawych juniorów jeden już gra w reprezentacji U19.

...i podsumowanie. Teraz trzeba zbudować zespół na kolejny sezon, bo będzie kilka pożegnań, kilku zawodników się trochę nie sprawdziło na poziomie elity. Już mam dwa pierwsze wzmocnienia oczywiście za free ale to przy wstępie do nowego sezonu. Ciągle testujemy i wertujemy rynek dostępnych graczy. Jest dużo ciekawych opcji. Pytanie czy będziemy w stanie wcielić plany w życie.

Tabela na koniec sezonu 2018. Cel osiągnięty - uniknęliśmy degradacji :P a tak poważnie wielki sukces. Beniaminek i od razu puchary.

Wow, teraz jestem pewny, że w życiu nie miałem takiej sytuacji.

Niesamowita sytuacja, pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. Palćić doznał na początku pierwszego sezonu poważnej kontuzji, wyleczył się, a rok i miesiąc później (był zdrowy jakieś 3-4 miesiące) doznał identycznej kontuzji. W tym nie byłoby nic dziwnego, ale właśnie poinformował mnie o zakończeniu kariery. W dzień kontuzji padła informacja, że się nad tym zastanawia, ale uznałem to za żart, a tu proszę – koniec kariery w wieku lat 26. Przykro.

Pierwsze zimowe wzmocnienie naszego składu po okazyjnej cenie. Dokładnie za 0 €. Może nie zachwyca swoimi atrybutami, ale potrzebny nam jakiś zapas, bo Kolar pewnie odejdzie w zimowym okienku (nie lubi mnie i gra słabo), a Wolsztyński zawodzi na całej linii. Sam Ondrasek, który wraca po ciężkiej kontuzji, nie da rady.

Rządy w klubie zaczynam od sprzedaży klauzuli 10% z transferu Morioki (pyk 400 tys. EUR więcej) oraz od wietrzenia szatni. Z pierwszego zespołu do nowych klubów trafią Piech i Tarasovs. Jako przychodzących zakontraktowałem starych dobrych znajomych z FM18 - skrzydłowy Diego Vela oraz młodzian z Escoli Warszawa - Titas Milašius.

Na półmetku mamy drugie miejsce i trzy punkty straty do lidera. Właśnie z Le Pontet przegraliśmy jedyny mecz w rozgrywkach, oprócz tego przydarzyły się cztery remisy. Liczyłem na nieco więcej, na szczęście właśnie wyleczył kontuzję Ludovic Genest, który w poprzednim sezonie robił mi całą grę ofensywną, a w ostatnim sparingu przed ligą zerwał więzadła kolanowe, przez co musiał trzy miesiące pauzować. Mam nadzieję, że dzięki temu nasza forma w ataku wystrzeli w górę.