Narodowość: 
						
							 Ghana
						
							
						Klub:
							Ghana
						
							
						Klub:
						
						 Etoile du Sahel 
							
						
							CA:
						
						
							105						
							
					
						
							PA:
						 
						 
							-8						
							
						
						
							Wartość:
						
						€ 775 tys.
							
						
						Noga: 
						 Prawa
 Etoile du Sahel 
							
						
							CA:
						
						
							105						
							
					
						
							PA:
						 
						 
							-8						
							
						
						
							Wartość:
						
						€ 775 tys.
							
						
						Noga: 
						 Prawa
									
					 
					W Ghanie rodzi się wielu zdolnych piłkarzy. Jednym z nich jest Sadat Bukari. Chłopak przyszedł na świat 12 kwietnia 1989 roku w miejscowości Wa. Już jako mały chłopiec marzył o grze w Asante Kotoko lub Hearts of Oak. Niestety nie było mu dane zagrać w tych klubach. Jest wychowankiem Heart of Lions Kpandu. Dzięki dobrej grze w tym klubie trafił na staż do londyńskiego West Hamu. Później terminował jeszcze w Beitarze Jerozolima i All Stars F.C., aż w końcu wylądował w  Etoile du Sahel. Coś mi się wydaje, że za długo tam nie pobędzie. Pazury ostrzy sobie na niego kilka czołowych europejskich klubów. Warto wspomnieć, że w 2005 roku Sadat wystąpił w mistrzostwach świata reprezentacji do lat 17. Aktualnie pozostaje w orbicie zainteresowania trenerów kadry U-19 i U-21. Kwestią czasu jest jego powołanie do kadry seniorów. 
Bukari jest jak czarna pantera. Niewysoki, ale umięśniony, sprawny i bezlitosny. Wymyśliłem nawet mały wierszyk-wyliczankę na jego cześć: „czarny, waleczny, nieustępliwy, skuteczny”. Jego największymi atutami są: szybkość, zwinność, determinacja, wspomniana waleczność, gra głową, gra z pierwszej piłki i oczywiście wykańczanie akcji. Niestety atrybuty Bukariego są częściowo losowe. Rekompensuje to dość wysoki potencjał jaki w nim drzemie. 
Czuję, że może z niego wyrosnąć zawodnik o podobnych lub lepszych umiejętnościach niż  Matthew Amoah. Sadat najlepiej sprawdzi się w klubach z Holandii lub angielskiej  Championship. Tam się powinien się harmonijnie rozwinąć. Na jego grę w Polsce nie ma co liczyć. Szkoda, bo naprawdę bardzo dobry zawodnik.
											 
																
							
									
				 
			
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ