Kryzys ekonomiczny Grecji, wcale nie musi oznaczać, że poziom greckiego futbolu drastycznie spadnie. Wręcz przeciwnie. Z klubów zniknęły przepłacane gwiazdy, będące u schyłku kariery, więc trenerzy muszą stawiać na młodych, krajowych zawodników. A na tym najlepiej wyjdzie reprezentacja „Hellady”. Dziś przedstawię wam zawodnika, który skorzystał z szansy i znalazł się w kadrze na Euro 2012. Giannis Fetfatzidis urodził się 21 grudnia 1990 roku w Atenach. Jest wychowankiem Oympiakosu Pireus, do którego dołączył w sezonie 2002/2003. Do pierwszej drużyny został włączony w 2009 roku. Debiut zaliczył 4 listopada 2009 roku, w meczu Ligi Mistrzów ze Standardem Liege. Z kolei 3 dni później pierwszy raz wystąpił w lidze greckiej w zremisowanym 1:1 meczu z Iraklisem Saloniki. Dotychczas rozegrał 39 spotkań, strzelając w nich 5 goli. W reprezentacji Grecji zadebiutował 8 października 2010 roku w spotkaniu przeciwko Łotwie. W drużynie „Hellady” rozegrał dotychczas 13 meczów, zdobywając 3 bramki. Młody Grek jest kreatywny, błyskotliwy i zdeterminowany. Jest niesamowitym dryblerem, co w połączeniu z jego świetnym przyspieszeniem, tworzy z niego zawodnika nie do zatrzymania, zwłaszcza w kontrataku. Wart też zwrócić uwagę na jego technikę, grę z pierwszej piłki, oraz zwinność. Na pewno warto wyciągnąć tego zawodnika z Grecji. Cena nie jest zbyt wygórowana, a Fetfatzidis ma wysoki i pewny potencjał.