Jeśli tylko ktoś raz w życiu dał się złapać w sieć TVN, zwaną ,"Taniec z Gwiazdami'' to bez trudu rozpozna nazwisko naszego młodego bohatera. Nie, Steffano nie porzucił tańca i nie został wspaniałym piłkarzem. Tak się akurat składa, że Włoch, urodzony w Niemczech a robiący show w Polsce ma brata który również ma niebywały talent. Talent do piłki nożnej. Marco to urodzony 15 kwietnia 1991 roku piłkarz SC Karlsruher Sycylijskiego pochodzenia. Jest wychowankiem miejscowego klubu z Manheim VFL Neckarau. W lipcu 2007 roku Marco odszedł do Hoffenheim. Zaledwie rok później młody Sycyliczyjk został przeniesiony do pierwszej drużyny, a pod koniec stycznia 2009 roku zadebiutował w Bundeslidze. W przeciągu dwóch lat młody Marco rozegrał 20 meczów, lecz nie udało mu się strzelić w nich ani jednego gola. W sezonie 2010/11 rozgrywał swoje mecze już w rezerwach tego klubu. To zmusiło go do odejścia i zimą 2011 roku podpisał kontrakt z drugoligowcem- SC Karlsruher. I to właśnie na początku gry w FM 2012 spotykamy go w tym zespole. Co cechuje Włocha urodzonego w Niemczech? Na pewno jest to drybling i błyskotliwość. Marco najlepiej więc spisuje się jako prawy skrzydłowy, ale nie stroni także od miejsca w ataku. Ma dobre podanie, grę z pierwszej piłki oraz technikę użytkową. W swoich ruchach może nie jest piorounem, ale jego spryt nadrabia jego fizyczne słabości. Terrazzino jest niezwykle zdeterminowanym i walcznym piłkarzem, praktycznie nigdy się nie poddaje i nie zamierza schodzić z murawy z niczym. Do jego słabości na pewno można zaliczyć siłę, grę głową czy wytrzymałość. Marco to typowe chuchro, dlatego też nie zaleca się go lig gdzie siła guruje nad techniką. Od początku gry deklaruje chęć gry dla Juventusu Turyn, a jego ulubionym piłkarzam jest m.in Luca Toni. Jego cena 1,3 mln odstrasza także potencjalnych kupców. Może się jednak stać alternatywą w średnich klubach z Bundesligi czy Serie A, a przy dobrym treningu i opiece mentorów, stać się na tyle pierwszoplanową postacią, że z anagażem w Juventusie Turyn nie powinien miec problemu. Więc jesli szukacie cwanego skrzydłowego, często schodzącego do środka i pięknie dryblującego to Marco jest właśnie dla was. Z bierzącym sezonem Terrazzino został graczem SC Freiburg.