Zakończyła się pierwsza faza Ekstraklasy – Lech zajął 4. miejsce w grupie A. W ogólnej klasyfikacji znajduję się na 6. Pozycji.  Tym razem nie powiodło się w PU – „Kolejorz” przegrywa i tym samym odpada z rozgrywek.

12 meczy bez porażki – taki o to rekord udało się ustanowić Lechowi. Pomógł mu w tym Ruch Chorzów, który gładko przegrał 2:0 (Stillic, Djurdjevic). Passa zostaje przerwana przez Górnika Zabrze, a mecz kończy się wynikiem 1:2 (Zahorski). Dzięki przegranej Polonii Bytom Lech zapewnił sobie kwalifikacje do grupy walczącej o mistrzostwo. Freiwald dał szanse wielu rezerwowy zawodnikom w ostatni meczu. Mimo, że mecz był o pietruszkę to zawodnicy „Lokomotywy”  bez problemu pokonują GKS Bełchatów 2:0 (Lewandowski, Danch).

- Jestem zadowolony z 4. miejsca. Ciągle prześladowały nas kontuzje i tylko na początku grała podstawowa jedenastka. Wiem, że kibice nie są zadowoleni z postawy zespołu, ale proszę wierzyć – teraz, gdy sezon wkracza w decydującą fazę, pokażemy, że stac nas na mistrzostwo i będziemy gryźc trawe aby tego dokonać – zakończył Freiwald

Po walce w Ekstraklasie przyszedł czas na rewanż w PU.  Niestety podopieczni Freiwald przegrywają 0:2 i odpadają z dalszych rozgrywek. Warto dodac, że Stabæk stworzył tylko 3 sytuacje bramkowe, a Lech 8. Widoczny był brak Zahorskiego,  który nie został zgłoszony.