Jest to jedna z tych taktyk, z którymi należy nieco eksperymentować przed meczami na wyjazdach i z silnymi drużynami. Wyjście na plac trzema napastnikami z hiperofensywnym nastawienem przeciwko klubom takim jak Manchester United najczęściej kończyło się klęską. Trzeba zatem kombinować. 

Duży ciężar gry opiera się na środkowych pomocnikach i tutaj z pewnością trzeba inwestować w dobrych zawodników. 

Agresywna gra w środku pola skutkuje czasami czerwonymi kartkami, również tych nie "uzbieranych" z dwóch żółtych. Oprócz tego gra obronna przyniosła mi sporo nerwów - w starciu z szybkim i klasowym napastnikiem często to wyglądało bardzo chaotycznie.

Plusem tej taktyki jest z pewnością gra w ofensywie. Jeżeli dostaniemy się już w okolice bramki przeciwnika możemy nieco postraszyć przeciwnika. Jest to ustawienie sprawdzające się zatem w klubach posiadających trzech równorzędnych napastników. Jeżeli szukaliście taktyki z trzema NŚ - to jest coś dla Was! Pamiętajcie jednak o wysokim atrybucie Dośrodkowania dla bocznych napastników.