Narodowość:
Szwecja
Klub:
Halmstads BK
CA:
65
PA:
153
Wartość:
€ 0
Noga:
Lewa
Szwecja to piękny i bogaty kraj. Jeden z moich znajomych jest nim wręcz zachwycony. Kraj ten znany jest z produkcji niezawodnych samochodów, solidnych zespołów muzycznych, postawnych i zgrabnych blondynek oraz całkiem fajnych telefonów komórkowych. Szwecja to także jedno z najbezpieczniejszych miejsc na ziemi. Bez korupcji, bez układów, bez braci K. Ten sielski nastrój psuje tylko jedna rzecz: Szwedzi nie za bardzo chcą się rozmnażać. W celu utrzymania przyrostu naturalnego, do Szwecji systematycznie zapraszani są obywatele innych państw. Mają się oni dzielić i mnożyć ku chwale i zadowoleniu królewskiej rodziny.
Skandynawskie państwo szczególnie upodobały sobie nacje bałkańskie. Dzięki napływowi emigrantów z terenów byłej Jugosławii, możemy oglądać w reprezentacji Szwecji takich piłkarzy jak: Zlatan Ibrahimović, Dusan Djurić czy Rade Prica. Wkrótce dołączyć do nich może Igor Krulj – zawodnik z mocnymi chorwackimi korzeniami.
Igor to piłkarz wyjątkowy i niepowtarzalny. Jest niesamowicie wszechstronny i skuteczny. Może grać w obronie, pomocy i ataku. Znakomicie sprawdzi się jako lewy obrońca, lewy ofensywny pomocnik oraz...wysunięty napastnik. Jest skoczny, zwinny, dysponuje dobrym przyspieszeniem. Inne atrybuty fizycznie można spokojnie u niego wytrenować. Psychicznie Szwed też jest dość mocny. Pracowitość, determinacja, waleczność, współpraca, koncentracja, kreatywność – to jest to co misie lubią najbardziej. Krulj mógłby być jedynie odrobinę bardziej błyskotliwy. Technikę Igor ma na pierwszy rzut sztucznego oka taką sobie. Przy drugim rzucie zwracają uwagę jego: dośrodkowania, gra głową, krycie, podania, technika i wykańczanie akcji. Według mnie jest całkiem nieźle.
Igor Krulj to młody chłopak, który bardzo szybko się rozwija. Na pewno nie jest to piłkarz, który od razu wskoczy do pierwszej jedenastki i będzie hasał niczym Janosik po karpackich górach. Dopiero po dwóch, trzech latach Szwed może zacząć decydować o obliczu prowadzonej przez Was drużyny.
Chociaż ekwiwalent za wyszkolenie Igora wynosi aż 180 tysięcy euro, Wy powinniście wyciągnąć go za dużo mniejszą kwotę. Mi udało się kupić Szweda za 24 tysiące euro. Gdzie sprawdzi się Krulj? Prawie wszędzie. W słabszych klubach będzie gwiazdą, w średnich mocnym punktem drużyny, w dużych utalentowanym kandydatem na solidnego grajka. Nie wiem czy zgodzi się na grę w lidze polskiej. Chętnie przyjmie za to ofertę klubu z angielskiej trzeciej ligi.
Polecam tego chłopaka wszystkim miłośnikom śledzi w musztardzie i wódki Absolut.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ