Narodowość:
Polska
Klub:
Stal Stalowa Wola
CA:
70
PA:
-6
Wartość:
€ 1 tys.
Noga:
Lewa
Ostatni z moich trzech muszkieterów z Blyth. Bajdziaka i Sawica już znacie. Teraz poznacie Żelaznego Stręciwilka.
Kiedy byliście mali zapewne przerażała was wizja wilka pożerającego babcię Czerwonego Kapturka.
Łukasz Stręciwilk to oswojona wersja bajkowego zwierzaka. Ciągle dziki, ale wystarczy elektryczny pastuch, żeby stał się posłuszny niczym jadąca na Bahamy owca z wielkiego miasta.
Chłopak ma spore możliwości i eleganckie futerko. Dobrze strzela, nieźle podaje, warczy, skacze i oddaje. Oj Wilczek potrafi nadgryźć przeciwnika. Nie zwracajcie uwagi na niezbyt imponujące atrybuty. Łukasz to świetnie radzi sobie na lewej stronie boiska. To chyba jest jego największa zaleta. Stręciwilk to klasyczny lewus. Trochę szalony, trochę zakręcony, ale zadowolony. Szybki, sprawny, dobrze poruszający się po boisku, ładnie dryblujący i przede wszystkim strzelający.
Stręciwilk nie jest może taką maszynką do strzelania bramek jak Bajdziak, nie ma tak uroczej osobowości jak Sawic, ale stanowi doskonałe uzupełnienie linii ataku.
Spokojnie strzeli kilkanaście bramek w sezonie i zaliczy kilka asyst.
Stręciwilk cierpi na jedną przykrą dolegliwość i nie jest to żadna wstydliwa choroba. Młody Polak jest mało stabilny. Zdarzają się mecze w których kompletnie ginie na boisku. Młody jest, wyrobi się.
Jeżeli chcecie pozyskać Stręciwilka do swojego klubu, nie musicie wydawać na niego ani grosza. Stal Stalowa Wola puści go za darmo. Chłopak idealnie pasuje do słabych drużyn. Zaznaczam. Jeżeli prowadzicie Real zapomnijcie o nim. Jeżeli waszym klubem jest FC Brytyjska Wioska lub Totalnadziurazabitadechami Rovers musicie go mieć.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ