Paweł od trzech lat reprezentuje barwy Górnika Polkowice. Ten urodzony w Głogowie pomocnik przeważnie jest rezerwowym w swoim obecnym klubie. Jest to nieco dziwne, gdyż ma dość ładne kolana. Najlepiej czuje się jako środkowy pomocnik mający głównie ofensywne zadania. Wyróżnia go bardzo dobre przyspieszenie i szybkość. Kaźmierczak świetnie drybluje i podaje. Paweł to bardzo pracowity, dobry technicznie i błyskotliwy zawodnik. Jego wadą jest przeciętna gra z pierwszej piłki, gra głową, słaba koncentracja i ustawianie się. Głogowianin to typ żyjący nadzieją na występy w reprezentacji Polski. Zresztą to jedno z jego marzeń. Drugim jest zostanie wirtuozem skoków na bandżo. Jego niezbyt pewna pozycja w klubie z Polkowic pozwala wyciągnąć go z tego zespołu za kilkadziesiąt tysięcy euro. Warto go kupić do każdego polskiego, a także do słabszych europejskich klubu choćby jako dublera. Kaźmierczak skusi się na propozycję z innego drugoligowca, ale zazwyczaj oczekuje wtedy sygnału od menedżera, że będzie pełnił kluczową rolę w drużynie. Dzięki temu będziemy mieli solidny fundament naszego zespołu. Można go także ściągnąć grając rosyjskim klubem, gdyż rozgrywający Polkowic doskonale zna język naszych braci ze wschodu.