Narodowość:
Nigeria
Klub:
Ejido
CA:
125
PA:
165
Wartość:
€ 0
Noga:
Lewa
Talent Stephena Sundaya został odkryty w szkółce Taribo Westa (niegdyś znakomity obrońca Interu Mediolan). Trzeba przyznać, że rodak Sunny'ego miał dobre oko - wyłowił więc młodego defensywnego pomocnika i wysłał do drugiej ligi hiszpańskiej, by młodziutki Nigeryjczyk rozwinął się, a przy okazji grał tak, jak lubi - szybko, krótkimi podaniami, blisko rywala, na małej przestrzeni. Sunny dośrodkowuje bowiem bardzo niecelnie, brakuje mu też sprytu i doświadczenia, ale pozostałe atrybuty nastolatka z Lagos wprawiają w zdumienie. Piłkarz ten praktycznie nie ma wad, jest niepodatny na kontuzje, radzi sobie zarówno w pojedynku główkowym, jak i w sytuacji, gdy musi zdecydować o sposobie rozegrania akcji. Jest szybki i wytrzymały, pracowity i odważny - nigdy nie cofa nogi w walce o piłkę. Spisując z nim umowę, mamy pewność, że nie ucieknie do Afryki ani nie będzie się rozbijał po pijaku samochodem po mieście - Sunny podchodzi do swego zawodu profesjonalnie i na pewno nie jest jednym z wielu domniemanych afrykańskich talentów, które gasną, zanim tak naprawdę rozbłysną. Stephen zna swoją wartość i w wyborze klubu będzie się z pewnością kierował jego reputacją - jest idealnym kandydatem do gry w drużynach pokroju Barcelony czy Realu Madryt. Najlepiej od razu zgłosić się do niego z ofertą kontraktu, póki jest możliwość pozyskania go jedynie za cenę ekwiwalentu za wyszkolenie. Jeśli się spóźnicie, możecie być pewni, że kwota zaporowa z pewnością urośnie. A nawet jeśli, to pamiętajcie, że Sunny należy do wąskiej grupy zawodników, na których warto wydać każde pieniądze.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ