Narodowość:
Ukraina
Klub:
Metalurh Donieck
CA:
69
PA:
-7
Wartość:
€ 30 tys.
Noga:
Prawa
Idziesz sobie ulicą, patrzysz, a na wystawie siedzi sobie skromny i niepozorny piłkarz. Przyglądasz się mu, szturchasz, po czym postanawiasz go sprowadzić do swojego dzielnego klubu. Tak było ze mną i Vladyslavem Lupashką. Siedział smutny na wystawie i machał tymi wątłymi nóżkami. Było w nim jednak coś urzekającego. Coś co sprawiło, że postanowiłem go ściągnąć do Polonii Warszawa.
Władek Łupaszko na pierwszy rzut oka nie wygląd na kogoś wyjątkowego. Atrybuty takie sobie, warunki fizyczne także. Zwróćcie jednak uwagę na klika czynników. Łupaszko jest zwinny, szybki, sprawny, ma niezłe przyspieszenie. Bardzo dobrze wykonuje rzuty wolne, solidnie podaje i gra głowo. Ukrainiec jest dobry technicznie, błyskotliwy, kreatywny, opanowany i zdeterminowany. Właśnie takiego zawodnika szukałem. Kogoś kto zagra jako ofensywny pomocnik, a zarazem spokojnie może grać w ataku. Łupaszko miał być kimś kto zastąpi Marka Citkę. Chyba się nie pomyliłem. W 11 występach chłopak strzelił 4 bramki, 4 razy asystował, 1 został piłkarzem meczu. Nieźle jak na młodziana.
Cena. To chyba największe zaskoczenie. Łupaszko teoretycznie kosztuje 30 000 euro. Teoretycznie. Ja wyciągnąłem go za 0 euro. Tak, za zero. Łupaszko nic mnie nie kosztował. Prawie nic. Zaproponowałem Metalurgowi 50% wpływów z przyszłego transferu. Jak się ma grosze lub nic na koncie to trzeba kombinować. Kombinujcie i wy. Warto zainwestować w tego zawodnika. Polecam go szczególnie do klubów z niższych lig europejskich. Trzeba troszkę nad nim popracować, ale to inwestycja z gatunku „można niewiele stracić, a dużo zyskać” . Do II ligi polskiej jak znalazł.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ