FC Porto może się pochwalić chyba jedną z lepszych w Europie siatką scoutingu - wystarczy rzut oka na ich kadrę lub transfery z kilku ostatnich lat, by dojść do wniosku, że mistrz Portugalii z niespotykaną łatwością potrafi znaleźć tanich graczy, którzy po kilku latach zwiększają swoją wartość kilkukrotnie. Czy David Addy (w FM - ie wypożyczony z Porto do Académiki Coimbra) też ma szansę tak się rozwinąć? Zdaniem Football Managera - tak. David Addy urodził się w noszącym uroczą nazwę ghańskim mieście Prampram dnia 21 lutego 1990 roku - z tego co wiem, tego dnia nie odbywa się żadne szczególne święto, do którego narodziny Addy'ego można by przyrównać. Chociaż w Barbadosie obchodzi się wtedy Dzień Rihanny to nijak nie mogłem znaleźć wspólnego ogniwa łączącego te dwie postaci. Tak czy inaczej, nasz bohater pierwsze piłkarskie kroki stawiał w SC Adelaide i Inter Allies FC skąd przeniósł się do All Stars FC. W wieku lat 18 związał się z duńskim Randers FC, by po niecałych dwóch latach przenieść się do Porto. David ma także na koncie występy w Ghańskiej reprezentacji - z kadrą U20 zdobył nawet Mistrzostwo Afryki oraz Mistrzostwo Świata. No dobrze, my tu gadu gadu, a jak Addy prezentuje się w FM - owym uniwersum? Całkiem przyzwoicie - od początku widać, że jest nowoczesnym bocznym obrońcą, który lubi się podłączyć do akcji ofensywnej, nie boi się dryblingów i pojedynków biegowych. W defensywie też pachołkiem być nie powinien bo co prawda może mieć problemy z kryciem, ale za to potrafi się przyzwoicie ustawić i dobrze czyta grę. Przy tym wszystkim dysponuje bardzo dobrym przyspieszeniem, jest zwinny, sprawny i wytrzymały. Sprowadzenie go nie powinno się wiązać z wydawaniem wielkich pieniędzy - cena za Davida oscyluje bowiem w okolicach 2 mln euro. Profil został opracowany w oparciu o podstawową bazę danych z łatki 11.3.0.