Narodowość:
USA
Klub:
New York Red Bulls
CA:
87
PA:
-8
Wartość:
€ 650 tys.
Noga:
Prawa
Odkąd firma Red Bull zainteresowała się na poważnie rynkiem piłkarskim kluby, które sponsoruje ta marka stały się jednymi z najlepiej rozwiniętych akademii piłkarskich na świecie. Od lat bezustannie zaglądam do drużyny Salzburga w poszukiwaniu młodych talentów i niemal zawsze znajdę ciekawe twarze o sporym potencjale. Martin Hinteregger, Daniel Offenbacher czy Marco Meilinger to obecnie jedni z najbardziej obiecujących piłkarzy wyszkolonych przez Salzburg. Marka Red Bull działa jednak nie tylko w Europie, ale i na całym świecie, a swoją szkółką poszczycić się może w samym Nowym Jorku, stolicy mody i sztuki. Mowa oczywiście o niegdysiejszym MetroStars, gdzie obecnie grają tacy piłkarze jak Thierry Henry, Teemu Tainio czy Rafael Márquez, którzy wspólnie pomagają kształtować tamtejszą młodzież, a wśród której już teraz objawił się wielki talent.
„Przewija się tu mnóstwo ludzi z Europy, trenerzy, scouci… Wszyscy chcą z nim rozmawiać, lecz my stale mówimy im: nie” – Hans Backe
„Ten chłopak ma ogromny potencjał. Dysponuje doskonałymi warunkami fizycznymi, do tego ma uderzenie, ma technikę, on ma wszystko” – Thierry Henry
„Thierry to wielka gwiazda. We wszystkim staram się go naśladować […] Thierry to mój przyjaciel” – tak o swoim mentorze mówi sam piłkarz. O kogo chodzi?
Juan Agudelo, niespełna 18 letni, a już niezwykle uzdolniony napastnik rodem z Kolumbii. Choć pochodzi z kraju Manuela Arboledy, w bardzo młodym wieku przeniósł się wraz z matką do Stanów, gdzie rozwinął skrzydła i od najniższego szczebla rozgrywek międzynarodowych reprezentował nową ojczyznę. Szło mu tak dobrze, że pewnego razu został powołany na mecz seniorskiej kadry z RPA.
„Bob przywołał mnie i powiedział: wchodzisz na boisko. Byłem absolutnie zaskoczony. Myślałem, że dostałem powołanie jak wielu innych, nie spodziewałem się, że od razu zagram. Wszedłem i strzeliłem bramkę.”
Nawiasem mówiąc, Juan popisał się przepięknym wolejem, tuż pod poprzeczkę – był to jedyny gol w tym meczu. Potem strzelał przeciw Chile oraz Argentynie, również jako jedyny z zespołu.
Czy po takich rekomendacjach sprowadzicie go do swojego zespołu? Ja zrobię to na pewno.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ