Narodowość:
Belgia
Klub:
Beerschot AC
CA:
108
PA:
-8
Wartość:
€ 475 tys.
Noga:
Prawa
Tiritalla, gumisie to fajne misie i m jak miłość. Tak jak można zestawić ze sobą trzy tego rodzaju zbitki słów, tak można też zastanowić się nad sensownością tej samej ilości bramkarzy w kadrze naszego dream teamu. Dążąc do doskonałości należy pamiętać, że zasada jest prosta: jeśli mamy trzech bramkarzy, powiedzmy, że żaden poziomem się nie wyróżnia za bardzo, to żaden nie dozna kontuzji, jakaś mała grzybica najwyżej się przypląta... Jednak jeśli mamy jednego, to bankowo będą go kopać na treningu! A co jak mamy dwóch? Ano wtedy będą kopać dwóch. A że ostrożności nigdy za wiele, to lubię mieć w zespole właśnie trzech bramkarzy, w zazwyczaj podobnym wieku, o podobnym potencjale i równych szansach u trenerjo goldejrotim, czyli u mnie. Hłe, hłe.
W taki oto mniej więcej sposób wpadłem na pomysł, że Smithies potrzebuje dwóch konkurentów do gry w bramce, bo młody Schmeichel to leszcz. Najpierw zatem wysłałem swój blond łeb do słonecznej Italii (Jupi, jupi ee, eej), a potem odczekałem pół sezonu z jednym bramkarzem w kadrze i zakupiłem Areolę, który przyjdzie za rok, bo obecnie załatwia pewne interesy z Izraelitami w tle pod przykrywką swego wypożyczenia do jerozolimskiego teamu.
A, no jo, miało być 3 bramkarzy... No i w sumie jest: Areola niemal mój, więc chciałem w zespole jeszcze coś polskiego mieć. Sandomierski coś tam nieśmiało przebąkiwał, że lubi Żydów i sobie nie życzy, więc niestety, gud baj apetaj, hehe. Wybrałem więc coś mniej polskiego a bardziej niemieckiego, lecz najbardziej belgijskiego. Thomas Kaminski! Trzeba przyznać, że niedrogi, bo co to jest 1,5 mln euro?! A potencjał na najlepszego bramkarza Premiership ma, podobnie zresztą jak Smithies i Areola, więc rywalizacja ciekawa będzie. Aktualnie Tommy grzeje ławę na lidze i gra pierwszy skład w pucharach.
Trzeba przyznać, że to gracz dość zdeterminowany, dobrze chwytający, jeśli trzeba chwytać, i dobrze wykopujący, jeśli trzeba wykopywać. Jest również skonster... skoncer... No, skupia się dość często na tym, na czym skupiać się ma. A do tego, to akurat wada, słabo gra na przedpolu, średnio w powietrzu i beznadziejnie bije karne, lepszy jest już Beckham! Tak, tak, słyszę ten jęk rozpaczy i pomruk niezadowolenia, ale cóż. Chcecie niezłego bramkarza czy co? Kupujcie i już.
Profil został opracowany w oparciu o podstawową bazę danych z łatki 11.3.0.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ