Narodowość:
Meksyk
Klub:
Chivas
CA:
120
PA:
155
Wartość:
€ 1,2 mln
Noga:
Prawa
Eder Alvarez Balanta? Kto? Nie, nie słyszałem, przepraszam najmocniej. Mówię przecież, że nie słyszałem, proszę mnie więcej o to nie pytać. Carlos Salcedo? No, to zupełnie co innego, wreszcie jakiś poważny piłkarz na środek obrony mojego klubu w Football Managerze. Porozmawiajmy o nim przez chwilę. Mieszkaniec Guadalajary nie mógł zacząć kariery gdzie indziej niż w Chivas, chociaż szybko się stamtąd zmył na podbój wielkiego świata. Oczywiście jeśli mówiąc wielki świat mamy na myśli stan Utah, bowiem nasz wariat postanowił grać w MLS dla Realu Salt Lake City. To ci dopiero szalony przypadek, mógł grać w całej Ameryce i pojechał do Utah. Później ktoś mu na szczęście wytłumaczył że to nieporozumienie i lepiej będzie jak wróci do domu, więc wrócił do domu.
Jeśli myślicie, że gdzieś już słyszeliście nazwisko Salcedo, to może wam się dobrze wydawać. Niedaleko pada Salcedo od Salcido, bowiem to od legendarnego reprezentanta Meksyku nasz Carlos Salcedo pobiera nauki. Dzięki temu będzie w przyszłości znakomitym liderem, opanowanym i skoncentrowanym piłkarzem. Silny, sprawny, skacze lepiej niż nasi skoczkowie, a do tego może biegać i biegać. Lepiej odbiera piłkę niż ustawia się i kryje przeciwników. Dobrze gra głową i, co może niektórych zadziwić, drybluje lepiej niż większość obrońców.
Bez problemów powinniście go wyciągnąć z Meksyku, chyba że będziecie potrzebowali pozwolenia na pracę. Na ten dokument może trochę zaczekać, bowiem nie grał jeszcze w kadrze, a i w Chivas nie występuje regularnie. Niemniej z jego potencjałem powinien prędzej czy później znaleźć się w Europie.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ