Po raz pierwszy od długiego czasu odszedłem od wariacji na temat 4-5-1/4-3-3. Zacząłem niedawno czwarty sezon i jestem bardziej niż zadowolony z tej decyzji. Taktyka przez pierwszą połowę pierwszego sezonu ulegała korektom co kilka spotkań. Pierwsze zmiany dotknęły linii defensywnej - po kilku kombinacjach z kryciem/zabezpieczeniem postawiłem na jednolitość formacji cała trójka defensorów otrzymała zadanie obrony. Wysunięty rozgrywający z czasem przekształcił się w enganche, wysunięty napastnik w kompletnego, a lewy skrzydłowy w schodzącego napastnika.

Mimo mało imponującej liczby bramek i goli najważniejszą postacią jest zawodnik grający jako regista. Na początku grał tam Arteta, ale dość szybko został wygryziony przez Ramseya, który w tej roli sprawdza się wyśmienicie. Regista rozdziela piłki między ofensywną piątkę, a jeśli zachodzi potrzeba, to licznymi wymianami z walczącym o piłkę pomocnikiem bądź którymś ze środkowych obrońców utrzymuje piłkę w posiadaniu dopóki partnerzy nie wyjdą na pozycje. Po rzutach rożnych stara się zbierać piłkę przed polem karnym i uderzać z dystansu. Razem z WPP wspiera także destrukcję. W meczach ze słabszymi rywalami, którzy dodatkowo lubią zagęścić szyki obronne, często przekracza 100 podań, przy zachowaniu ich celności powyżej 85%.

Jak to zwykle bywa przy grze trójką obrońców, ważne jest to, żeby byli w miarę możliwości "mobilni". Dlatego na samym początku z zespołem pożegnał się Mertesacker. Równie przydatną opcją jest to, aby napastnik dawał radę w pojedynkach główkowych.

W drużynie nie ma wiodącego strzelca i asystenta - rozkłada się to w miarę równomiernie po całej ofensywnej piątce. Wszystko tak naprawdę zależy od tego, na co pozwala przeciwnik i jak często skład jest rotowany/kontuzjowany.

Trudno mi powiedzieć jak taktyka sprawdzi się słabszych zespołach, gdyż była testowana tylko w Arsenalu. Istnieją - tak jak wspominałem w manifestach (w których można znaleźć także mnóstwo statystyk związanych z tą taksą) - jeszcze dwie wersje tej taktyki. Kontratak i defensywa - formacja jest wciąż ta sama. Różnią się jedynie polecenia i role. W galerii są screeny z rolami i poleceniami do obu.

Taktyki używam w każdym meczu - nieważne czy to dom, czy wyjazd. Jednak po 20-25 minutach meczu wyjazdowego, jeśli widzę, że drużyna kopie piłkę bezsensownie po obwodzie, albo rywal ma zbyt dużo swobody w ofensywie, zmieniam na kontratak. Wyjątkiem są mecze na wyjeździe z ekipami, które opierają się na grze skrzydłami i mają tam dobrych wykonawców. Wtedy od samego początku stosuję wersję defensywną.