Narodowość:
Rumunia
Klub:
Poli 1921
CA:
80
PA:
-8
Wartość:
€ 425 tys.
Noga:
Prawa
Namiar na Cristiana Daminutę podrzucił mi mój znajomy Jarający Stefan z Katowic. Jak to dobrze mieć rozbudowaną siatkę szpiegowską. Tym razem nie będę pisał o walorach krajobrazowych Rumunii, nabijaniu na pal i gwałtach na ratlerkach. To już było. Czas na rzetelny i profesjonalny opis.
Rumun to bardzo utalentowany defensywny pomocnik. Na początku gry nie wygląda zbyt efektownie, ale ma ogromny potencjał. Daminuta jest wytrzymały, skoczny, sprawny, kreatywny, nieźle strzela z dystansu, gra głową i drybluje. Daje sobie radę z podaniami i odbiorem. W sumie to niewiele, ale ten chłopak jest jeszcze nastolatkiem. Praca w roli defensywnego pomocnika to ciężki kawałek chleba. Na tej pozycji grają najwięksi twardziele. Nikt cię nie pochwali, nie napiszą o tobie w dupelku.pl, dziewczyny nie zdejmą majtek na twój widok. Ot musisz zapierniczać, zapierniczać i zapierniczać. Cristian zdecydowanie ma zadatki na człowieka od czarnej roboty. Tutaj powinien pojawić się czerstwy tekst na temat górnictwa węgla kamiennego, ale nie przeszedł przez cenzurę.
Ile kosztuje "da mi Nuta"? Sporo, bo prawie pół miliona euro. Na szczęście jego cena nie rośnie specjalnie szybko. Politehnica chętnie go wypożycza i niekoniecznie chętnie sprzedaje. Zarząd klubu z Temeszwaru wie jaki ma skarb w drużynie.
Cristian to idealny zakup dla menedżerów szukających wrażeń i taniej amfetaminy.
"Tu jest kubeł, tu jest szczotka a tu jest ściera."
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ