Narodowość:
Australia
Klub:
Liverpool FC
CA:
75
PA:
-9
Wartość:
€ 250 tys.
Noga:
Prawa
Dean Bouzanis urodził się w 10 paźdzernika 1990 roku w rodzinie greckich emigrantów. Pierwsze nauki pobierał w De La Salle College w mieście Cronulla. Trenował również w miejscowej szkółce Carss Park. Podczas jednego z meczów zespołu U-9 został dostrzeżony przez skautów St. George Saints, co dało mu możliwość gry w NSW State League już przed czternastymi urodzinami. Dobre występy nastolatka w rodzimej lidze szybko zostały dostrzeżone przez europejskich poszukiwaczy talentów. Trzytygodniowe zaproszenie na testy do FC Liverpoolu zaowocowało podpisaniem przez Deana pierwszego poważnego kontraktu. Zarówno Rafa Benitez jak i inni klubowi trenerzy uznali go za jednego najlepszych, młodych bramkarzy na świecie. Po podpisaniu kontraktu z Liverpoolem Bouzanis został wysłany z powrotem do Australii, gdzie miał się ograć w AFC Champions League 2007. Długo tam jednak nie zabawił, gdyż kierownictwo Liverpoolu postanowiło bezpośrednio kształtować jego karierę i mieć zawodnika pod ręką. Pierwszy występ na Wyspach zaliczył 8 września 2007 w drużynie U-18, zachowując czyste konto w wygranym meczu z Nottingham Forest. Dean szybko awansował do drużyny rezerw The Reds, gdzie zanotował równie udany debiut (3:0 z Evertonem).
Posiadający podwójne obywatelstwo zawodnik, grał w juniorskich reprezentacjach zarówno Australii jak i Grecji. Wciąż nie podjął decyzji, który kraj chce w przyszłości reprezentować.
Na początku gry Bouzanisa znajdziemy w drużynie U-18 Liverpoolu. Kontrakt ma ważny do 2010 roku, ale jego cena z racji młodego wieku nie jest wygórowana i stosunkowo łatwo można go stamtąd wyciągnąć. Dużym ułatwieniem jest greckie obywatelstwo Deana. Nie będziemy mieli dzięki temu żadnych problemów z limitami dla graczy spoza UE. Już za młodu Australijczyk prezentuje wysokie umiejętności. Jest bardzo ambitny, szybko się uczy i wyrasta na prawdziwą, trudną do pokonania zaporę. Jego najmocniejszym atutem jest gra jeden na jednego, ale reszta atrybutów rośnie w zastraszającym tempie. Bouzanis nie sprawia żadnych kłopotów wychowawczych. Jest zdeterminowanym, ambitnym profesjonalistą. Śmiało mogę go polecić do każdego klubu. U mnie wygryzł ze składu Barcelony Valdesa. Nigdy się nie zawiodłem na Australijczyku. Niestety wątpię, żeby chciał przejść do klubów z Orange Ekstraklasy.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ