Narodowość:
Zimbabwe
Klub:
Sundowns
CA:
125
PA:
-7
Wartość:
€ 500 tys.
Noga:
Prawa
Pamiętacie takiego gracza jak Nengomashe? To bardzo sympatyczny defensywny pomocnik rodem z Zimbabwe. Dlaczego o nim wspominam? Dlatego, że Esrom Nyandoro to jego istna kopia. Obywatel Zimbabwe urodził się 6 lutego 1980 roku w Bulawayo. Jest wychowankiem klubu Zimbabwe Saints. To pewnie jakiś klub klasztorny albo kościelny - co można wywnioskować z jego nazwy. Później przez pięć lat zdobywał szlify w AmaZulu. W każdym bądź razie od 2004 roku występuje w drużynie Sundowns. Esrom (piękne imię) rozegrał 56 meczów w reprezentacji swojego kraju i strzelił 8 bramek. Już teraz jest żywą legendą w Zimbabwe. Ze względu na jasny kolor skóry nazywany jest "Yellowman". Kilka lat temu był na testach w Sheffield United, ale nie spodobał się menedżerowi tego klubu.
Jako defensywny pomocnik Nyandoro prezentuje się wręcz znakomicie. Dobrze kryje, podaje, strzela z dystansu, wykonuje rzuty wolne i odbiera piłki. Jest pracowity, waleczny, zdeterminowany, agresywny, świetnie się ustawia, a do tego posiada jeszcze bardzo solidne atrybuty fizyczne. Jednak –jak powszechnie wiadomo- jego największą zaletą jest umiejętność świetnego przewidywania i współpracy. Chłopak imponuje niestrudzonością i ambicją. Uwielbia uderzać piłkę z dużą siłą. Jedyną jego wadą jest wiek. Do najmłodszych gość nie należy. Potencjału też niestety nie ma olśniewającego, ale przy tak wysokim CA, można przeżyć przeciętne PA.
Cena? Rzekłbym umiarkowana. Jeżeli macie kilkaset tysięcy euro na zbyciu, może być Wasz od ręki. Czy przejdzie do lig pół-zawodowych czyli np. polskiej, nie wiem. Zawsze możecie spróbować go zgarnąć. Teoretycznie nic Wam się nie powinno stać.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ