Narodowość:
Chorwacja
Klub:
Schalke 04 Gelsenkirchen
CA:
145
PA:
-9
Wartość:
€ 3 mln
Noga:
Obie
Był już wieczór, sypał śnieg ,wiatr wesoło szumiał za oknami. Ktoś nagle zadzwonił na mój telefon. Nie miałem ochoty odbierać, ponieważ wszedłem już w trans słuchając Gentlemana. Myślałem, że jak nie będę odbierał to ten ktoś się odczepi i da mi spokój. Nie wiem czy na szczęście w nieszczęściu czy nieszczęście w szczęściu postanowiłem, że odbiorę i spytam grzecznie, dlaczego pan/pani dzwoni do mnie w tak typowej sprawie. Udałem się do kuchni, telefon wciąż grał wesołą, skoczną melodyjkę. Podnoszę słuchawkę, cisza. Ktoś mnie chyba robi w męski organ rozrodczy lub przysłowiowego konia. Odłożyłem telefon na miejsce, przy okazji wypiłem trochę wó...wody mineralnej. Nagle w całym domu zgasło światło. Musiałem znowu wrócić do kuchni, żeby znaleźć świeczki i zapałki. Miało mi to pomóc w rozjaśnieniu życia. Wchodzę świeczką do mojego pokoju, a tu na fotelu przed komputerem siedzi jakiś facet. Nie wyglądał znajomo, więc krzyknąłem ?kim jesteś i co tu robisz??.
Nagle ten człowiek z mocno tlenionymi włosami odwrócił się w moją stronę. Twarz wydała mi się teraz znajoma.
- Ciszej. Jestem Ivan Rakitić. Chcę żebyś dodał mnie do talentów na CM Revolution - usłyszałem łamaną polszczyznę.
- To ty do mnie dzwoniłeś? ? zapytałem.
- Tak ? oparł Ivan.
- To światło to pewnie też twoja sprawa? ? trochę się rozgniewałem.
- Tak, nie chciałem żeby ktoś mnie tu zobaczył ? Ivan zachował spokój.
- Aha, czego ode mnie oczekujesz? ? drążyłem dalej.
- Fajnego opisu. Ciekawego, takiego jakiego jeszcze nikt nie napisał ? Ivan zapalił cygaro.
- To czemu nie wpadłeś do chaty Wujka Przecinaka? ? zadałem kolejne pytanie.
- Wujek to przeżytek, w tobie widzę talent na miarę Maradony ? Rakitić zachęcająco mrugnął okiem.
- Chcesz żebym skończył w klinice uzależnień od narkotyków z balonem w żołądku? ? wyraziłem skromne oburzenie.
- Nie oczywiście, że nie. Chodzi mi o talent piłkarski ? odparł spokojnie piłkarz.
- Dobra da się to zrobić. Wujek nie będzie zachwycony, ale cóż ? nabrałem pewności siebie.
- Naprawdę to zrobisz? ? zdziwił się Ivan.
- Tak, ale oczywiście nie za darmo ? u mnie nie ma nic za darmo.
- Nie? ? widziałem zdziwienie na twarzy tego szwajcarskiego Chorwata.
- Oczywiście, że nie. Dostarczysz mi swoją koszulkę FC Schalke i bilet na najbliższy mecz twojego nowego zespołu ? zaproponowałem.
- Dobrze załatwię ci to zaraz po tym jak ukażę się na stronie ? Rakitić odetchnął z ulgą.
- Trzymam cię za słowo ? tymi słowami zakończyłem rozmowę.
Uścisnąłem silną dłoń i nagle Ivan zniknął. Światło znowu zagościło w moim mieszkaniu.
Ivan Rakitić to zawodnik, który po otrzymaniu odpowiedniej oferty chętnie opuści Veltins-Arena i przeniesie się do waszego klubu. Ivan jest zawodnikiem niezwykle charyzmatycznym i pogodnym. Powinien sprawdzić się w każdym klubie, choć nie za dobrze mu idzie w lidze hiszpańskiej. Nie ma siły, żeby go sprowadzić do naszej rodzimej ligi ? chyba, że uwielbiacie bawić się edytorem. Rakitić będzie idealnym reżyserem gry waszego zespołu. Pokochacie go Wy, kibice, wasze siostry, matki. ciotki, a nawet babcie. Ivan Rakitic da Wam to, czego nie da wam nawet sąsiadka.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ