Thibault Marchal to wychowanek drugoligowca Clermont Foot. Urodzony 22 maja 1986 r. w malutkiej mieścinie Montmorency, gdzie notabene został pochowany jeden z naszych wieszczów - Adam Mickiewicz. Thibault nie miał tyle szczęścia, co jego koledzy z rocznika, którzy obijają się o mocne kluby i grają w reprezentacjach. Nie załąmuje się tym jednak i ciężko trenuje, co w połączeniu z jego wrodzonym talentem może po kilku sezonach wybuchnąć i zapłonąć niegasnącym ogniem nieprzeciętnych umiejętności. Nie jest to mimo wszystko zawodnik do klubów większego kalibru, ale w niższych ligach sprawdza się wyśmienicie. Thibault, jak na filigranowego środkowego pomocnika przystało, ma dobre przyśpieszenie i jest zwinny, co pomoże mu przeczmychnąć się niepostrzeżenie przez zasieki obronne rywala i znaleźć się z piłką przed siedmiometrowej szerokości bramką. Marchal posiada dobrą technikę. Warto go sprowadzić, ponieważ po sezonie zwracają się po niego kluby z Ligue1, a do tego jest dostępny do wypożyczenia.