Narodowość:
Argentyna
Klub:
Atlante FC
CA:
155
PA:
158
Wartość:
€ 1,3 mln
Noga:
Prawa
Zawsze uważałem, że umiejętności bramkarza absolutnie nie determinują warunki fizyczne. Fakt, jest kilku golkiperów, którzy dzięki imponującej budowie ciała mają łatwiej – zwłaszcza w Anglii, ale tak na dobrą sprawę ci najlepsi na świecie wcale nie są jakimiś tyczkami: Casillas, Valdes czy Julio Cesar nie osiągnęli nawet 190 centymetrów wzrostu. A jednak mogą? No, ba. Nawet więcej niż wyżsi!
Dziś zajmę się pewnym niepozornym, strzegącym bramki zawodnikiem. Od ziemi do czubka głowy ma dokładnie 181 centymetrów, przy czym waży 70 kilogramów, ale za to wykazuje się niewiarygodnymi umiejętnościami. Jedyny jego minus to aż 32 lata na karku. Mimo to można uznać go za utalentowanego zawodnika.
Federico Vilar urodził się 30 maja 1977 roku w Buenos Aires, od wielu sezonów gra w lidze meksykańskiej, a konkretnie w C.F. Atlante, w klubie, który nie jest jakąś potęgą.
Zawodnik ten imponuje wieloma atrybutami. Zdecydowanie jednak wyróżnia się refleksem, chwytaniem piłki, grą na przedpolu i w powietrzu, a także… biciem rzutów wolnych. Czyżby następca Chilaverta? Czemu nie! Jeżeli chodzi o jego wady to można jedynie wspomnieć o kiepskich wyrzutach i piąstkowaniu, ale za to nie ma problemów ze stabilnością formy. Wielu z Was może uzna go za starego dziada, nienadającego się na model utalentowanego zawodnika. Moi drodzy, nie myślcie stereotypowo. Utalentowany gracz to taki, który ma talent, a nie tonę żelu na włosach, niezły drybling i 19 lat.
Podsumowując – Fedo to bardzo dobry zawodnik. Nie dość, że świetny bramkarz, który dobrze bije rzuty wolne to jeszcze jest tani - kosztuje około 2 mln euro - i nie ma jakichś wygórowanych żądań jeśli chodzi o pensję, bo zadowoli go jakieś 12 tysięcy euro tygodniowo. Sądzę, iż będzie to wzmocnienie dla wielu zespołów na kilka ładnych sezonów. Warto go mieć, bo jest w stanie nie raz uratować Wam posadę!
Profil zawodnika został opracowany w oparciu o podstawową bazę danych z łatki 10.3.0.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ