Jest zimno, jest bardzo zimno. Skóra na ustach i rękach mi pęka, włosy na nogach zamarzają, siwieję. Rozumiem, że jak jest zima to musi być zimno, ale czy aż tak? Wiem, wiem, w lecie narzekałem na upał i duchotę, teraz narzekam na chłód, Polaka nigdy nie zadowolisz. Niestety chyba powinienem żyć w miejscu, gdzie panuje bardziej umiarkowany klimat. Bez radykalnych zmian temperatury i ciśnienia. Znajomi sugerowali mi, żebym został w Anglii, ale jestem tchórzem i pewnie do końca życia będę męczył się w Polsce. Zostanę męczennikiem. To jest ten moment, w którym wszyscy mi współczujecie. Filipa Djuricica miałem wstawić do działu “Talenty 2009”, ale jakoś nie wyszło. Na szczęście nie zapomniałem o nim. Jego akta czekały na lepsze czasy i w końcu nadeszła ta wiekopomna chwila. Powitajmy gromkimi brawami tego wyjątkowo utalentowanego Serba. Chłopak jest młody i nieokrzesany, ale robi systematyczne postępy. W odpowiednich warunkach i przy pewnej dozie szczęścia może zrobić naprawdę dużą karierę. Holandia wydaje się być idealnym miejscem dla tego typu piłkarzy. Tym bardziej, że Filip zdobył już jakieś tam doświadczenie występując w barwach Crvenej Zvezdy. Jak dobrze wiemy, piłkarze grający w tym klubie to twarde bestie. Byle kogo nie ściągają do Belgradu. Szkoda tylko, że Djuricic jest taki wątlutki. Oj chyba go nie karmili zbyt dobrze w domu. Holendrzy będą musieli go podtuczyć. Pod względem technicznym i psychicznym jest zdecydowanie lepiej. Serb jest agresywny, kreatywny i zdeterminowany. Doskonale podaje, drybluje i wykańcza akcje. Ofensywny pomocnik jak się patrzy, a do tego przypomina Victora Elma. Heerenveen na pewno sporo zarobi na tej parze. Niestety Filip nie należy do najtańszych zawodników. Na początku gry jego wartość wynosi aż 1,4 miliona euro. To sporo. Stać na tego chłopaka będzie nieco zamożniejsze kluby. Te z polskiej Ekstraklasy mogą o nim zapomnieć. Na pewno warto zainwestować w tego chłopaka, szczególnie jeśli sprowadzimy go w pakiecie z Viktorem Elmem. Profil zawodnika został opracowany w oparciu o podstawową bazę danych.