Narodowość:
Portugalia
Klub:
Manchester United
CA:
123
PA:
-8
Wartość:
€ 8,5 mln
Noga:
Prawa
Manchester United potrafi wystawić w półfinale Ligi Mistrzów kompletnie rezerwowy skład, wygrać trzema bramkami i nie widzieć w tym zupełnie nic dziwnego. Czerwone Diabły od kilku sezonów zbierają bowiem pokłosie dobrych ruchów transferowych na rynku kopiących piłkę nastolatków. Jednakże Tiago Manuel Dias Correia na to dowodem nie jest. Znany powszechnie jako Bebe pomocnik został sprowadzony na Old Trafford za rekomendacją Carlosa Queiroza, a sam Sir Alex młodego Portugalczyka na oczy nie widział wcześniej ani razu. I właśnie na niego wydał prawie siedem i pół miliona funtów. Jakie to normalne…
Urodzony 12 lipca 1990 roku w Lizbonie Bebe przez całe dotychczasowe życie miał pod górkę. Dzieciństwo spędził w sierocińcu, później mieszkał na ulicy. Nigdy nie wystąpił w meczu oficjalnej reprezentacji Portugalii, miał za to reprezentować swój kraj na mistrzostwach świata bezdomnych. Ostatecznie podpisał jednak kontrakt z Estrela da Amadora, portugalskim drugoligowcem, gdzie w 26 meczach zdobył 4 bramki. Brak płynności finansowej klubu zmusił jednak Bebe do przenosin, w konsekwencji czego już rok później zasilił szeregi Vitorii Guimaraes. Następnie wypatrzył go Queiroz i jak dalej potoczyły się sprawy, wszyscy wiemy.
Na początku rozgrywki w FM-ie Portugalczyk wygląda średnio imponująco, rekompensuje ten fakt jednak bardzo wysoki potencjał piłkarza. Wszechstronny skrzydłowy nieźle wykańcza akcje i strzela z dystansu, imponuje również sprawnością, siłą i szybkością. Wszelkie umiejętności wymagane od typowych bocznych pomocników powinny rozwinąć się u niego z upływem lat i chyba tylko to może przekonać menedżerów do jego zakupu. Prawie 10 milionów euro to cena bardzo wygórowana, jednak jeśli ktoś pragnie mieć w swojej drużynie kopacza z tak barwną przeszłością, to gruby portfel i dobra reputacja mogą okazać się pomocne w realizacji tej transakcji.
Profil opracowany o podstawową bazę danych gry z wersji 11.3.0
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ