Narodowość:
Nigeria
Klub:
Enugu Rangers
CA:
115
PA:
-8
Wartość:
€ 800 tys.
Noga:
Prawa
Afryka, to najbardziej afrykański kontynent na ziemi, zwany również Czarnym Lądem. Chociaż nie. Przecież to rasizm. Afryka, Afryka... zwana również Afroafrykańskim Lądem. Kto oglądał film Krwawy Diament wie, że można tam znaleźć całkiem dorodne okazy. Ale jak to z diamentami bywa, najpierw trzeba go odszukać, potem oszlifować, a dopiero na końcu sprzedać z zyskiem Manchesterowi City.... wróć! Bogatej paniusi z Monako, której mąż jest tak bogaty, że do mleka zamiast Cheerios sypie złote samorodki. Ale wróćmy już do tematu, który interesuje nas wszystkich: piłkarskie diamenty rodem z Afryki. Jednym z nich jest Christantus Ejike Uzoenyi.
Urodził się 23 marca w Lagos - najwięszkym mieście Nigerii, Dobrze posługuje się językiem angielskim. Jest dość profensjonalny. Nie lubi mediów (konfrontacyjny w kontaktach z mediami). Gdy widzi dziennikarza rzuca mu się do gardła. Może jakaś trauma z dzieciństwa? Kto wie. Mimo dwudziestu lat zdąrzył już zadebiutować w dorosłej kadrze Super Orłów. Jest środkowym pomocnikem, Potrafi rozegrać akcję, a gdy trzeba to i piłkę zabierze (przeciwnikowi, rzecz jasna). Jego największym atutem jest pracowitość. Umie dobrze podać. Jest nieźle wyszkolony technicznie. Świetnie współpracuje z kolegami. Ma jednak kilka wad. Jest graczem niskim (168 centymetrów), więc przegrywa większość pojedynków główkowych. Siły ma tyle, co palec serdeczny Roberta Burneiki. Nie jest zbyt błyskotliwy. Ma serce do gry, ale na boisku zostawia go jakieś 48%. Dla nierozumiejących porównania - waleczny jak osioł ze Shreka. Rzadko łapie kartki (niska agresja), co w niektórych krajach jest zaletą, w innych zaś wadą.
Mimo kilku minusów jest to gracz dobry i na pewno sprawdzi się w średnim europejskim klubie. Więc jeśli nie masz nic przeciwko graczom z Afryki, a szukasz zawodnika do środka pola, to polecam Ci Ejike. Przeczytałeś opis i dalej wątpisz w jego umiejętności? Sprowadź go i przekonaj się sam. Afryka dzika dawno odkryta, Chałupy... aaa, nieważne.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ