Hiszpanie dominują w ostatnich latach w europejskim i światowym futbolu. Liga hiszpańska jest ich naturalnym królestwem, jednak coraz częściej szukają nowych wrażeń i doświadczeń emigrując do innych krajów. W ostatnim czasie upodobali sobie Anglie i w tamtejszej Premier League utworzyli swoje małe księstwo. Liga która kiedyś zamykała się na obcokrajowców, dzisiaj hiszpańskich piłkarzy przyjmuje niczym piłkarskich bogów, ci zaś z miejsca stają się kluczowymi piłkarzami swoich klubów oraz gwiazdami ligi. Jest jednak kraj od którego hiszpańscy wirtuozi piłki stronią z daleka. Jest w Europie liga w której Hiszpanie nie potrafią się odnaleźć i pokazać pełni swoich umiejętności. Mowa tutaj oczywiście o włoskiej Seria A. Większość chyba pamięta przypadek Gaizki  Mendiety. Jeden z najlepszych rozgrywających na przełomie XX i XXI wieku. Piłkarz który dwu krotnie prowadził Valencie do finału Ligi Mistrzów, po astronomicznym transferze do Lazio zupełnie nie potrafił sobie poradzić we włoskiej lidze i jego wielka kariera zgasła. Takich przypadków z przeszłości jest znacznie więcej. Czemu więc hiszpańscy piłkarze nie radzą sobie w Serie A? Być może specyfika ligi która uchodzi za bardzo taktyczną, być może trudności w adaptacji. Powodów może być wiele, ale tak naprawdę nie znamy konkretnej odpowiedzi na to pytanie. Dzisiaj chciałbym przedstawić piłkarza, który mimo iż jest Hiszpanem rozwija swój talent i umiejętności właśnie we Włoszech. Pedro Obiang urodził się 27 marca 1992 roku w pod Madryckim mieście Alcala de Henares. Kolor skóry piłkarza wyraźnie wskazuje, że nie jest on rodowitym Hiszpanem. Jego korzenie sięgają Gwinei Równikowej z której pochodzi jego ojciec. Tak więc Pedro posiada również paszport tego egzotycznego państwa. Swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w szkółce młodzieżowej pół amatorskiego klubu CD Avance. W 2007 roku jako 15 letni chłopiec przeniósł się do akademii Atletico Madryt. W szkółce Rojiblancos spędził tylko rok, po czym został zakontraktowany przez Sampdorie Genua. We włoskim klubie Pedro ujawnił swój wielki potencjał. Świetne występy w juniorach oraz rezerwach były nagradzane regularnymi powołaniami do pierwszej drużyny. W obecnym sezonie jest już podstawowym piłkarzem i kluczowym pomocnikiem w zespole prowadzonym przez Ciro Ferrare. Pedro to środkowy pomocnik, który w przyszłości może zostać idealnym pomocnikiem typu box to box. Większość jego atrybutów rozłożone jest bardzo równomiernie, przez co nie można zarzucić mu słabych stron. Na początku trzeba wyróżnić jego atrybuty fizyczne, które prezentują się bardzo dobrze. Pedro jest niezwykle wytrzymałym oraz sprawnym zawodnikiem. Imponuje swoją siłą oraz równowagą. Nieco słabiej prezentuje się przyspieszenie i zwinność, jednak z biegiem czasu i treningu także te atrybuty znacząco wzrosną. Młody Hiszpan jest również niezwykle pracowitym pomocnikiem, umiejącym doskonale współpracować z kolegami na boisku. Na uwagę zasługuje również jego determinacja oraz kreatywność. Technicznie również wygląda nie nagannie. Potrafi bardzo dokładnie podać piłkę oraz dośrodkować. Dobrze wychodzi mu gra na jeden kontakt oraz rzuty rożne. Warto jednak odrobinę popracować nad jego odbiorem i kryciem. Pedro został obdarzony bardzo dużym potencjałem, który z całą pewnością wykorzysta. W przyszłości będzie stanowić podporę reprezentacji Hiszpanii – przynajmniej tej wirtualnej, a także stanie się jednym z najlepszych pomocników w Europie. Cena za niego powinna oscylować w granicach 3-4 mln euro.