Ligue 1 Conforama
Ten manifest użytkownika dziubek1993 przeczytało już 2002 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Próbowałem swoich sił już na wielu fromtach. Po kilkusezonowej przygodzie w warszawskiej Legii i osiągnięciu z nią wielkich sukcesów przyszedł czas na Francję. Zawitałem do Lille - pięknej francuskiej miejscowości, w której swe mecze rozgrywa LOSC Lille. Po gorącym przywitaniu przez kibiców usiadłem do stołu z prezesem Michelem Seydoux'em w celu omówienia budżetów na sezon 2008/2009. I tu od razu bardzo miła niespodzianka. Zaświeciły mi sie oczy, gdy okazało się, że mam do dyspozycji 8.75 mln EURO jeśli awansuję do Pucharów przez rozgrywki europejskie.
Kolejnym krokiem było spotkanie ze sztabem szkoleniowym oraz zawodnikami. Już na pierwszy rzut oka widać, że w klubie do tej pory nie działo się najlepiej. Opowiedzialem coś o sobie, walnąłem kilka dowcipów kalecząc francuski język i poszliśmy na trening.
Stan obiektów do treningu uznałem za zadowalający. Po krótkiej rozgrzewce przyszedł czas na nieco większy wysiłek. Od razu w oczy rzuciły mi się ewidente braki kadrowe. "Przecież ten zespół potrzebuje wzmocnień" - pomyślałem. Po treningu wraz z moimi scoutami usiedliśmy do stołu. Doszliśmy do wniosku, że klub potrzebuje środkowego obrońcy, klasowego rozgrywającego i skutecznego napastnika. Rozpoczęły sie poszukiwania ...
Po wyrobieniu sobie paszportu mogłem zająć się poszukiwaniami zawodników. W skład sztabu szkoleniowego LOSC Lille wchodzą świetni scouci więc o rezultaty mogłem być spokojny. Karuzela rozkeciła się jednak inaczej niż sie tego spodziewalem, Najpierw przyszła kusząca oferta wypożyczenia Mavuby do Wolfsburga ( przyjąłem ją) a później cisza.... Aż wreszcie zadzwonił telefon. To mój stary przyjaciel z Legii - Marek Jóźwiak. Mówi, że szukając zawodników do Legii znalazł kilku wyróżniających się graczy, na którycj Legii nie stać, a z chęcią przyjechaliby do Lille. Byli to: wschodząca gwiazda brazylijskiego futbolu - Keirrison i nieznanu zupełnie chłopak z WKS - Hamed Diomande. O ile o nieprzeciętne umiejętności Brazylijczyka mogłem byc spokojny o tyle Diomande mnie zachwycił. Natychmiast poleciałem do prezesa, żeby wyłożył na stół pieniądze za tych dwóch zawodników. Sumka okazała się nie mała. Po długich negocjacjach Keirrison przyszedł za 5.5 mln Euro, a Diomande za 150 tyś Euro. Niestety zrodził się problem. Po przyjściu tych dwóch zawodników wykorzystałem limit graczy o narodowaściach poza UE, a przecież nierozwiązana została kwestia rozgrywającego. Musiał on być z UE. Wtedy po raz kolejny uratował mnie telefon z Polski. Tym razem był to cudotwórca - Franciszek Smuda. Polecił Rafała Murawskiego. I stało się. Kilka dni później Rafał przyjechał na testy i .....został. Jego przyjście kosztowało mnie 1,5 mln Euro i spory kontrakt, ale było warto bo już w debiucie przeciwko AJ Auxerre Rafał strzlił bramkę i przypieczentował pewne zwycięstwo 5-2. c.d.n.....
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Stawiaj na dwie taktyki |
---|
W okresie przygotowawczym warto przyuczać piłkarzy do dwóch taktyk – np. domowej i wyjazdowej. Piłkarze łatwiej będą dostosowywać się do zmiany ról w trakcie sezonu i będą lepiej przygotowani taktycznie do spotkań. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ