Informacje o blogu

Manifest użytkownika Luk10

Brak

Klasa B

Polska, 2012/2013

Ten manifest użytkownika Luk10 przeczytało już 13986 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Pilska Piłka [#1]17.12.2018 22:33, @Luk10

1

ODCINEK 1

Z dwójką moich dobrych znajomych Mario i Michałem, z którymi niemal całe dzieciństwo spędziliśmy na podwórku grając w piłkę, postanowiłem porozmawiać na temat urealnienia naszych dotychczasowych wyobrażeń, wizji w których to jesteśmy właścicielami klubu piłkarskiego. Spotkaliśmy się u Michała. Przez kilka godzin burzliwej dyskusji omawialiśmy m.in. nasze możliwości organizacyjne i finansowe w kwestii założenia własnego klubu piłkarskiego. Szperając w internecie znaleźliśmy wskazówki jak krok po kroku przebiega ta procedura. Byliśmy zgodni – to jest do zrobienia,zakładamy klub!

Jednak szybka analiza finansów jakie przyjdzie nam wydać na ten cel spowodowała nasze zwątpienie. Koszty nawet na B Klasę są spore. No i będą potrzebni zawodnicy. Wpisowe do piłkarskiego związku to ok. 400 zł oraz 120 zł roczna składka. Zgłoszenie gracza to 10 zł za każdą osobę, a musi ich być co najmniej 8-iu. Nie uniknione są też badania lekarskie, których koszt wynosi 50 zł za zawodnika. Badania są ważne pół roku! Do tego dojdą opłaty za korzystanie ze stadionu i opłacanie sędziów (ok. 150zł za mecz). Wysokie koszty nie odebrały nam jednak zapału do działania. Wierzyliśmy, że przynajmniej jeden sezon w pilskiej B-klasie odbędzie się z naszym udziałem!

Drużyna będzie potrzebowała trenera. Postanowiliśmy, że nie będziemy nikogo zatrudniać. W B-klasie wystarczy kurs na stopień instruktora. Zadeklarowałem chęć zrobienia tego kursu, bo przecież nie będziemy zatrudniać trenera i zrzucać się na jego pensję.

Przykładem dla nas był inny klub, który powstał przez zapaleńców i już od ładnych paru lat nieprzerwalnie uczestniczy w rozgrywkach B – klasy. Tym klubem jest Odlew Poznań, który na swojej stronie klubowej opisał całą swoją drogę do założenia własnego klubu. Inspiracją dla założycieli w wyborze nazwy klubu był obrośnięty legendą film „Piłkarski Poker”.
 
Herb HKS Odlew Poznań
 
 
Spotkanie założycielskie
Wykonaliśmy po kolei wszystkie kroki prowadzące do założenia klubu. Po pierwsze zebraliśmy 15-cie osób, które musi być na zebraniu założycielskim. Na to spotkanie zabraliśmy kogo się tylko dało m.in. znajomych i ich znajomych.


Spotkanie założycielskie TKS-u Trzcianka [1]

Najważniejsze co musieliśmy ustalić, to nazwa naszej drużyny. Każdy miał swoje propozycje, jednak nie mogliśmy się dogadać w tej kwestii. Ostatecznie przyjęliśmy nazwę po prostu TKS Trzcianka, czyli Trzcianecki Klub Sportowy.. Być może w przyszłości dodamy jakiś człon do nazwy ;p.

Postanowiliśmy, że nasze barwy będą błękitno – białe. Wcześniej przygotowany przez nas projekt herbu został jednogłośnie zaakceptowany.
 
Herb TKS Trzcianka
 
Na koniec zostawiliśmy wybór zarządu i spisaliśmy statut klubu. Mario został Prezesem, dla Michała i dla mnie znalazło się miejsce w zarządzie. Będę łączył w klubie dwie funkcje. Jednak, gdy przyjdzie do oceny mojej trenerskiej pracy nie będę zabierał głosu.
 
Jak wspomniałem, na tym poziomie rozgrywkowym wymagany jest jedynie tytuł instruktora piłki nożnej, więc musiałem podjąć się szkolenia. Podjąłem kurs na jednej z platfrom e-learingowych. Po 60 godzinach szkoleniowych i zaliczonym egzaminie on-line mogłem cieszyć się zdobytym tytułem instruktora piłki nożnej. Teraz pozostała nam już tylko papierkowa robota.


Dyplom instruktora piłki nożnej [2]
 
Załatwianie spraw urzędowych
Następnie zgłosiliśmy w starostwie powiatowym, dokumentując protokołem z zebrania, że powstaje nowy klub sportowy. Kolejnym krokiem było udanie się do siedziby OZPN Piła, gdzie zadeklarowaliśmy chęć uczestnictwa w rozgrywkach. Nie obyło się bez opłaty wpisowego w wysokości 400 zł. Opłacenie rocznej składki w kwocie 120 zł również nas nie ominęło. Na zgłoszenie zawodników, wykonanie im badań mieliśmy jeszcze trochę czasu. Jednocześnie trzeba było szukać stadionu.
 
 
Siedziba OZPN Piła
 
Poszukiwania „domu”
Budując klub chciałoby się zbudować od podstaw bazę treningową, stadion, jednak o tym możemy tylko pomarzyć. Realia są takie, że musimy udać się do trzcianeckiego OSiR-u i dogadać się w kwestii wynajmu stadionu, lub boiska bocznego. Trzeba uwzględnić również konieczność wynajmowania boiska na czas treningów. Na rozmowy z trzcianeckim OSiR-em wybraliśmy się całą naszą trójką. Tuż przed spotkaniem Tomasz niepewny przed spotkaniem powiedział  – Przez cały sezon uzbiera się niezła suma do zapłaty! Mam nadzieję, że da się wynegocjować jakiś rabat.
 
Baza OSiR Trzcianka
 
Dużo wcześniej ustaliliśmy na ile meczów potrzebujemy stadion, ile treningów będziemy realizować na płycie bocznej. Nie mogliśmy do końca zdecydować się czy wynająć stadion czy boisko boczne. Mimo większego wydatku większą frajdę sprawiałaby gra na stadionie. Mógłby to być nasz jedyny rozegrany sezon w życiu. Pola to negocjacji nie było zbyt wiele. Właściciele OSiR-u zgodzili się na niewielki upust. Mimo sporego wydatku, w ekipie panowała radość, że mamy swój „dom” na nadchodzące rozgrywki. Obiekty OSiR-u będą w tym sezonie wyjątkowo często użytkowane. Oprócz Lubuszanina i LZS Arto tutejsze boiska będą „orane” również przez „kopaczy” TKS Trzcianka.
 
Kompletowanie kadry
Wydawałoby się, że był to najtrudniejszy krok do realizacji naszego celu. Jednak cały czas brakowało „materiału ludzkiego” w drużynie. Mieliśmy w składzie większość osób uczestniczących w spotkaniu założycielskim klubu, którzy zadeklarowali, że będą reprezentować nasze barwy. Do tego kilku młodych graczy nie zrzeszonych w żadnym klubie, którzy wykazali chęć zamiany gry w „piłkę podwórkową” na „poważną” B-klasę. Łączny skład zespołu miał zamykać się w liczbie 23 zawodników. W tym momencie poziom sportowy zawodników nie był najważniejszy. Liczyło się skompletowanie kadry.
 
Wkrótce potem zgłoszonym zawodnikom wykonano badania lekarskie, wypełniono karty zawodnicze. Mamy gdzie grać, więc pozostało znowu odwiedzić siedzibę OZPN w Pile i dokończyć formalności. Wizyta przebiegła sprawnie. Budynek związku opuściliśmy z uczuciem ulgi. Mamy w końcu swój wymarzony, własny klub piłkarski! – rzekł uradowany Mario. To nasze historyczne wydarzenie uczciliśmy w jednym z pilskich pubów. Od następnego dnia mieliśmy tylko jeden cel – być gotowym na początek września, kiedy to zadebiutujemy w oficjalnych polskich rozgrywkach ligowych!
 
[1]  http://www.ijp.us.edu.pl/?page_id=7&lang=pl
[2] http://kursyinstruktorskie.edu.pl/pilka_nozna.htm

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.