Takie wyniki dają nam póki co 2 miejsce w grupie LM (1 pkt straty do Liverpoolu oraz 4 przewagi nad RB) oraz 2 miejsce w lidze (1pkt straty do Legii).

Udana ligowa inauguracja. Zwycięstwo na wyjeździe z VfB bardzo sobie cenie bo odkąd jestem w Koln to na wyjeździe tłukli nas równo. Drugi mecz gramy u siebie z Braunschweig więc nareszcie jest szansa na dobry początek sezonu.

Grzebanie w taktykach chyba nie pomaga ograniczyć tracone gole :/

Udało się praktycznie niemożliwe i to głównie dzięki naszej zdolnej młodzieży (Chmiel i Plewka) oraz znakomitemu zgraniu. Dwukrotnie ograliśmy Real Sociedad, raz Izraelczyków, pechowo zremisowaliśmy z Kobenhavn i po 4 meczach meldujemy się w kolejnej fazie. Z drugiej strony jest Legia, która zawodzi w lidze, pucharze i w Europie (ma chyba słabszą grupę w mojej opinii).

Powoli rozpoczynamy nowy sezon. Staram się nie szaleć na rynku transferowym (a i zarząd nie zaszalał i dostałem tylko 20 mln na transfery i za mały fundusz płac) więc wielkich wzmocnień przed LM nie będzie. Na razie największym wzmocnieniem jest chyba Gomes. Mam nadzieję, że będzie elegancko kierował grą z pozycji defensywnego pomocnika

Szalony mecz, ale z jakim happy endem. Zdobywamy bardzo cenne 3 punkty.

Podsumowanie transferów.

Ciężkie zadanie przed nami. Celujemy w 3 miejsce.

Wynik hokejowy, ale awans do fazy grupowej LM stał się faktem.

W rewanżu pozostaje tego nie zepsuć i znów zameldować się w fazie grupowej LM.

A tak wygląda najlepszy piłkarz Koln sezonu. Arabidze wykręcił double - double. 13 goli i 11 asyst w samej lidze robią wrażenie. W przerwie między rundami doszło między nami do kłótni bo Arabidze chciał odejść. Dzięki mojej silnej pozycji w klubie, a słabej pozycji piłkarza, postawiłem na swoim, odsunąłem go od 1 składu na początku rundy rewanżowej i chłopak się uspokoił. A całej drużynie podobała się moja reakcja na konflikt.

W miarę spokojnie kończymy ligę na 3 miejscu. Indywidualnie pokazało się kilku moich piłkarzy: Martina został królem strzelców, Arabidze miał najwięcej asyst i nagród gracza meczu, a Martinez najwięcej czystych kont.

Walka o LM zapowiada się pasjonująco. Kalendarz nam sprzyja. Nie mam jednak zamiaru bagatelizować rywali bo skończy się to jak w Lidze Europy

Patrząc na liczbę transferów i jeszcze braku zgrania to wyniki na początku sezonu zadowalające. Jest Superpuchar, jest 4 rund eliminacji LM, więc przynajmniej fazę grupową LE mamy zapewnioną. W lidze się nadrobi ;)

Zdjęcie

Ja pierdziele. Tak się kończy lekceważenie rywala po pierwszym, pewnie wygranym meczu. Zagrałem rezerwami i Sassuolo spokojnie nas wypunktowało. Pozostaje liga i walka o awans do LM

"Zwycięstwo w kiepskim stylu". Podsumowanie meczu przez FM-a pasuje idealnie. Jedyny gol po stałym fragmencie, słupek po strzale rywala z rzutu wolnego w drugiej połowie i tyle emocji w tym meczu. Sytuacja w lidze bardzo ciekawa. Między 2 a 6 drużyną tylko 4 punkty przewagi. Wszystkim uciekł Dortmund

Cel osiągnięty. A mogło i powinno być nawet trochę lepiej bo w ostatnim jesiennym (a raczej już zimowym) meczu do 88 minuty wygrywaliśmy z liderem i mogliśmy wygrać. Wyszliśmy także pewnie z grupy LE i z Sassuolo spodziewam się wyrównanego pojedynku. Żadnych transferów do klubu w zimę się nie spodziewam, sprzedaje dwóch zawodników których ściągnąłem przed sezonem za darmo (Ponce i Abram) za bagatelne niecałe 20 mln :)

No i tracimy jednego z naszych najlepszych zawodnikow ale co zrobic, odpadlismy w 4 rundzie z Celticem wygrywajac pierwszy mecz 2:1 za to na wyjezdzie poleglismy 5:0, jedyny pozytyw jak narazie to wykupienie Kulenovica za 7,5 mln, 3 dni do konca okienka na dzis starczy bo promile moga zbytnio przewazyc racjonalna koncowke okna :D

Sytuacja po 2/3 rundy jesiennej. Poprawiliśmy w końcu grę i wydźwignęliśmy w górną część tabeli, w LE wszystko w naszych rękach. Świetna forma napastnika którym się tu wcześniej chwaliłem, we wszystkich rozgrywkach strzelił już 11 bramek. Cel na końcówkę rundy to awans do czołowej "piątki" w lidze i wyjście z grupy LE