Poprawy na pewno wymaga rozgrywanie ofensywnych rzutów rożnych. Zawodnicy bezproduktywnie gromadzą się w okolicy 20 metra. Trzech obrońców przeciwnika nie ma kogo kryć, stąd praktycznie każda piłka posłana w pole karne jest wybijana.

Oprócz tego należy popracować nad grą defensywną bocznych obrońców. Jeżeli w akcji ofensywnej przeciwnika uczestniczy boczny defensor, nasz OL lub OP nie może się zdecydować kogo kryć. Często padają bramki po zagraniach wzdłuż linii bramkowej. Napastnicy rywala gubią krycie i wychodzą sam na sam z bezradnym bramkarzem.

Ofensywny pomocnik powinien być lepiej wykorzystany w rozegraniu. W momencie obrony i zainicjowania szybkiego kotrataku między nim a środkowymi pomocnikami tworzy się niewyobrażalnie duża luka.

Taktykę na pewno należy pochwalić za dobrą grę w ofensywie bocznych obrońców i zagrożenie, jakie stwarzają napastnicy w polu karnym oponenta.

Oprócz tego należałoby moim zdaniem ostrożniej stosować pułapki ofsajdowe, jeżeli gra się drużyną słabszą. Grając ligowym średniakiem straciłem przez nieudane pułapki sporo bramek.