Dziś wielki mecz dla polskiego futbolu. Gramy z Anglią. Nie mam nawet chipsów. Naprawdę, wiara mediów, to podgrzewanie atmosfery... jest śmieszne. Jedyne co nas ratuje? Gramy u siebie, mamy Lewandowskiego, który będzie chciał się wypromować... ale nie mamy szans na punkty. Nie ma impulsu napędowego naszej drużyny narodowej. Jakub ACZKOLWIEK Błaszczykowski to mózg Polski. Dziś przedstawię Wam podobnego zawodnika. Przynajmniej jeśli chodzi o Football Managera 2012.
Amara Diane jest Iworyjczykiem. To chyba najbardziej afrykańska nacja, która kojarzy mi się z Francją. Nawet się tak francusko nazywają. Amarrra najbardziej koajrzony jest z występami w Paris Saint-Germain. Potem wyjechał na Bliski Wschód i dzięki temu w FM-ie możemy ściągnąć go do nas za darmo. Nie ma klubu ani dużych wymagań finansowych.
A co ma? Niezwykłe umiejętności fizyczne. Posiada świetne przyspieszenie, szybkość i zwinność. Do tego jest wytrzymały i sprawny. Na dodatek doskonale drybluje i jest niezwykle zdeterminowany. Na pewno gryzie jego wykańczanie akcji i opanowanie. Oj, gdyby wykańczał połowę setek, które sam sobie tworzy... byłby królem strzelców każdej ligi.
Nie sposób przejść obok takiego piłkarza obojętnie. Spokojnie zadowala się zarobkami w wysokości 4 tys. euro tygodniowo. Dwa sezony temu, na starcie gry, sprowadziłem go do Murcii. W pierwszym roku strzelił 11 goli i dołożył 13 asyst, czym przypieczętował mój awans do La Ligii. A 12 miesięcy później, już w meczach z Realem czy Sevillą udało mu się 15-krotnie pokonać bramkarzy rywali i dołożył 7 asyst. Naprawdę solidny piłkarz. U mnie ma już 31 lat, dalej biega po skrzydle i z chęcią zaproponowałem mu nowy 5-letni kontrakt. Polecam tego niezwykłego piłkarza.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ